-
Prawdziwie Oswiecenie Cz4
Data: 01.06.2020, Kategorie: Geje Autor: CzarodziejEmrys, Źródło: SexOpowiadania
... w ramię tuż przy drzwiach. Etan udał się na swoje rozmowy z psychologiem natomiast blady jak ściana Aron pognał czym prędzej do domu. Musiał jeszcze wiele rzeczy obmyśleć swój plan nie zamierzał marnować ani chwili miał bowiem tylko dwa dni na zdemaskowanie obrzydliwego spisku Savina i Temeny oraz ocalenie niepewnego związku przyjaciela. Wiedział, że powinien zacząć od rozmowy z Zetarem, słyszał że doskonale zna się na komputerach. ∙∙∙ Etan się zmienił. Uświadomił to sobie podczas sennych dni spędzonych na rozpamiętywaniu tego co się wydarzyło. Obeszło go wszystko szerokim łukiem – wszystko co wcześniej uważał za ważne dla samego siebie. W szczególności uważał za niemal okrutne pozostawienie swojej drużyny bez bramkarza (Etan był jednym z najlepszych bramkarzy w ich szkole). Wykręcił się jednak od udziału w meczu kontuzją ramienia po felernej lekcji siłowni. O dalszych wydarzeniach – tuż po tej kontuzji w ogóle nie wspominał. Był oczywiście całkowicie zdrowy jednak sytuacja z Zetarem uniemożliwiała mu jakąkolwiek grę i ledwo pozwalała na udział w zajęciach sportowych. Z racji tego, że zdecydował się uchylić od udziału w meczu Piątka – trener drużyn sportowych – wpisał go na listę rezerwowych aż do końca semestru. Jego siostra natomiast prawie porzuciła zwykłe zimne opanowanie i wniosła trochę uśmiechu do jego rodziny. Była niesamowicie podniecona tym, że na żywo zobaczyła całkiem sławnych zawodników z drużyny Sentx. Olśniewająco przystojnych – choć niskich – ...
... muskularnych, chłopaków o skośnych oczach. Dokładnie to co jego siostra lubiła najbardziej. Czasami Etan pozwalał sobie na rozmyślanie co też jego siostra porabiała w pokoju – natychmiast się w nim zaszyła zaraz po meczu, który on spędził na ławce rezerwowych zagrzewając do boju swoją drużynę. Poza zapadnięciem się głęboko w ziemię w hierarchii sportowej wszystkie inne przedmioty jak zwykle Etan zdawał na maksymalne albo prawie maksymalne liczby punktów. Dwa dni temu przydarzyła się dziwna sytuacja z Aronem w jego domu, odniósł wrażenie że przyjaciel w jakiś sposób nagle zaczął unikać lub nawet się bać jego rodziców. Co też mogło się wydarzyć za zamkniętymi drzwiami jego pokoju? – Na to pytanie nie umiał odpowiedzieć choć Aron konsekwentnie zapewniał, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Do tej pory też nie rozumiał po co dokładnie przykrył ich kocem podczas sesji z Deox’em podczas procedury wspólnej ejakulacji. Pamiętał co prawda dziwnie intensywne pocieranie członka o jakąś twardą strukturę podczas orgazmu jednak gdy wreszcie skończył Arona nie było już w pobliżu, a przyjaźń miała swoje granice i niepisane zasady więc wolał nie pytać co się dokładnie działo. Takie oto myśli towarzyszyły mu w drodze na lekcje basenu dzisiejszego dnia. Spotkali się jak zwykle tuż po wyjściu z kolejki ciśnieniowej. - Cześć. – Etan zdziwił się bo choć powitanie nie było entuzjastyczne to mimo wszystko wyczuł w tym słowie cień tryumfu jakby coś poprawiło humor Aronowi, który chodził jak ...