1. Przyjaciolka


    Data: 10.06.2020, Kategorie: Zdrada Autor: slawek, Źródło: SexOpowiadania

    ... stanik, chwile całowałem biust, klęknąłem, przed sobą miałem krocze Hanii, powoli zdejmowałem koronkowe figi. Zacząłem całować jej uda, aż w końcu dotarłem do łona. stanęła w rozkroku żebym miał lepszy dostęp do jej pipki. robiłem jej minetkę, całowałem bez opamiętania, mój język był coraz głębiej, Hania szalała z podniecenia. Było jej bardzo dobrze. jej palce wplatały się w moje włosy, nie chciałem żeby tak szybko doszła, przerwałem. Zdjąłem bokserki i całowałem jej usta. Mój mały stał w pełnej gotowości. Złapałem Hanie i położyłem na łóżku, rozszerzyła nogi a ja w nią wszedłem. Powoli i delikatnie z uczuciem. Wiedziałem że nie jest dziewicą, ale byłem delikatny. Dla mnie też nie był to pierwszy raz, z Darią uprawiałem seks od dawna. Zagłębiałem się w Hani coraz głębiej i głębiej, mogłem patrzeć w jej oczy, bo pozycja na to pozwalała. Z czasem ruchy stawały się coraz szybsze i szybsze. Hania jęczała coraz głośniej. wchodziłem w nią naprawdę szybko, nie chciałem jednak szybko kończyć, przerwałem. położyłem się na plecach, Hania mnie dosiadła, spragniona seksu skakała po mnie jak szalona, jej piersi falowały w górę i w dół, to mnie jeszcze bardziej podniecało. w pewnym momencie przerwała, mój penis był w jej pochwie, zamieniliśmy się. teraz to ja byłem z góry, uniosła biodra, nogi oplotła wokół moich pleców, tempo było szybkie, Hania dochodziła, krzyczała, nie mogłem przestać, dałem jej orgazm. złapała mnie za szyję i podciągnęła tak, że nasze usta się spotkały, jej piersi ...
    ... dotknęły mojej klatki, nie wyszedłem z niej usiadłem na brzegu łóżka, Hania na moich kolanach unosiła się, byłem blisko, dochodziłem, powiedziałem jej to. nie przestawała, wręcz przeciwnie przyśpieszyła, wystrzeliłem strumieniem spermy w środku. Chwilę siedzieliśmy w takiej pozycji, upadliśmy na łóżko zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi. Leżeliśmy i rozmawialiśmy, zegar wybił 15, jej mama wraca po 16. Mieliśmy jeszcze godzinę, wstałem uniosłem Hanię i zaniosłem do łazienki, weszliśmy pod prysznic puściłem wodę, i zacząłem lizać jej pipkę, nie protestowała. Gdy uniosłem wzrok zobaczyłem jej piersi całe mokre, znów mi stał. Hania powiedziała: -Teraz moja kolej Kochanie. Wstałem, odwróciła mnie plecami do ściany, oparłem się, a ona uklęknęła, całowała mojej jajka, aż w końcu wzięła do ust główkę penisa. Było cudownie, z każdym ruchem mój fiut chował się coraz głębiej w jej ustach. nie chciałem dochodzić, przerwałem jej, odwróciłem tyłem do siebie i wszedłem. Z całych sił, jak najgłębiej, mój brzuch uderzał o jej tyłek i plecy, po dłużej chwili i ostrej penetracji pozycja zrobiła się dla mnie nie wygodna. Byłem wyższy od mojej ukochanej o 20 cm więc musiałem zginać nogi. Przerwałem, Hania się odwróciła, złapała za szyję i wskoczyła na mnie, teraz było idealnie, jej tyłek uderzał coraz szybciej o moje podbrzusze, Hania wydawała z siebie coraz głośniejsze dźwięki, słychać było specyficzne klaskanie tyłka, na którym leżały moje dłonie. Kochaliśmy się coraz szybciej.. zamknąłem wodę i ...