Kobiety mojego życia - Rozdział 2 - Opowiadania Erotyczne

Kobiety mojego życia - Rozdział 2

... dla kobiety romans z obcym facetem mógłby być podniecającym przeżyciem, ale romans z facetem którego dobrze się znało i który na dodatek był w związku z siostrą tejże osoby wykraczał poza wszelkie pojmowanie. Spoglądając w oczy siostrze, mówiła by do niej w myślach: - „Chodzę do łóżka z twoim facetem, a on mówi mi, że jestem w tym lepsza od ciebie”. A podczas rodzinnych spotkań nikt by nie wiedział jaka tajemnica łączy tę dwójkę. Ani mąż Moniki ani dziewczyna Michała nie wiedzieli by, że ta dwójka regularnie ze sobą sypia wykorzystując ku temu każdą nadażającą się okazję. Takie myśli spowijały umysł Michała jak i Moniki. W swoich myślach byli namiętnymi kochankami którzy pragnęłi siebie najbardziej na świecie. W normalnym życiu nie mieli nawet zbytnio czasu by dłużej ze sobą porozmawiać, widywali się żadko, ale to wszystko jeszcze bardziej wzmacniało ich pożądanie. - Dobra, będę się zbierał. - Odkurz mieszkanie. – zaproponowała. – I zrób jakąś kolację. - Coś jeszcze, heh? - Hmm, jak coś wymyślę to ci zadzwonię hehe. - Oj, nie wiem jak mi się za to wszystko odwdzięczysz? - Heheh, coś wymyślę....napewno nie pożałujesz. - No ok, w takim razie pomyślę nad tym. Nie wiem czy nie będę miał nic innego do roboty? - Jak granie na kompie? - Na przykład. – zażartował Michał. Wiedział, że jego przesiadywanie przed kompem czasami całymi godzinami działało Lidce na nerwy. Wychodząc dał jej jeszcze buziaka w policzek. Przez całą drogę powrotną do domu rozpamiętywał ich numerek na zapleczu, ...

... a zwłaszcza moment spuszczania się do jej buzi. Dawno już nie robili tego w miejscu publicznym, co dodatkowo go cieszyło. Michał uwielbiał uprawiać seks w miejscach najmniej do tego przeznaczonych do czego przekonał także i Lidkę. Pamiętał, że gdy pierwszy raz obciągała mu na zapleczu była tak zdenerwowana, że co chwilę wyglądała na zewnątrz czy aby na pewno nikt nie idzie. Widać było, że jej byli partnerzy nie zapewniali jej takich wrażeń. W drodze do domu Michał postanowił zajść do sklepu kupić kilka brakujących rzeczy do domu. Naprzeciwko jego bloku stała Biedronka więc nie musiał nawet za daleko wychodzić. Zaszedł do domu po torbę na zakupy i udał się do sklepu. Sama Biedronka stanowiła część bloku w którym mieszkała Monika, o której Michał pomyślał sobie jak tylko znalazł się blisko niego. Ta kobieta tak go intrygowała, że Michał nie mógł przestać o niej myśleć. Robił to nieustannie, najczęściej w sypialni kochając się z jej młodszą siostrą a wyobrażając sobie, że robi to właśnie z nią. Niczego chyba nie pragnął bardziej jak znaleźć się z nią w łóżku, poznać jej umiejętności, czy dorównywały tym Lidki? Czy też może je przewyższały? Mógł się tylko domyślać jaka jest w łóżku Monika, chociaż raczej nie wierzył, że była jakąś demonicą seksu uwielbiającą perwersję i ostry, dziki seks. Były to jednak oczywiscie domysły, którymi Michał musiał się zadowolić. Gdy przechodził między półkami z różnego rodzaju towarami w pewnej chwili w oddali przemnkęła mu znajoma postać. Mróżąc ...