1. Sekret 3


    Data: 16.06.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: tomek, Źródło: Fikumiku

    Gdy wstałem rano mamy już nie było.. pojechała do pracy.. na lodówce widniała karteczka z wpisem „pamiętaj że masz mnie zawieźć na 18 do lekarza”.. – no ok. – pomyślałem.. przyszedł czas na poranną toaletę a później na uczelnie.. czas mijał mi bardzo powoli.. wykłady ciągnęły się jak flaki z olejem.. ja wciąż wracałem myślami do ostatniej nocy.. wspominałem pieszczoty, podniecenie i orgazmy mamy.. chciałem kolejnego razu.. Zajęcia wreszcie się skończyły.. wróciłem do domu.. było około 17.. mama już w domu zajęta codziennymi obowiązkami.. zachowywała się tak jakby poprzedniej nocy nic się nie wydarzyło.. tak samo było po powrocie z Sopotu.. - tak ok. 17:45 pojedziemy ok.?? – powiedziała -oczywiście – odparłem.. – tylko zastanawiam się czemu mam jechać z Tobą?? - bo chce- z uśmiechem skomentowała moją ciekawość Przed godziną 18 byliśmy na miejscu.. mama poszła do lekarza a ja siedziałem w aucie i czekałem na nią.. minęła godzina.. wreszcie wróciła.. jadąc do domu usłyszałem od niej: - jeszcze tylko okres i już będziemy mogli.. - wiec jakiś tydzień- stwierdziłem.. i spojrzałem na nią.. patrzyła na mnie z uśmiecham i niesamowitym spojrzeniem -mój dorosły , rozumny mężczyzna Kolejny tydzień minął jakby nigdy nic. Przyszedł piątek.. mama krzątała się w kuchni.. zbliżał się wieczór.. nagle oświadczyła: - ok. 20 przyjedzie ciocia Basia .. musimy trochę poplotkować - czyli babski wieczór- stwierdziłem- więc gdzieś się musze ulotnić -nie musisz –powiedziała z uśmiechem – możesz ...
    ... przecież posiedzieć z nami - no nie wiem o czym z wami będę plotkował – mówiąc to zaśmiałem się w głos.. nigdy przecież nie przesiadywałem z nimi.. nie chciało mi się słuchać tych opowieści .. tych zali.. i innych plotek.. chociaż w towarzystwie cioci zawsze czułem się dobrze.. bo to piękna i seksowna kobieta.. sportsmenka.. szczupła.. z bardzo zgrabnym tyłeczkiem.. może miała małe piersi ale ogólnie była bardzo apetyczna.. miała ok. 40 lat.. dwa lata młodsza od mojej mamy.. taka przyjaciółka z młodzieńczych lat mamy.. przyjaciółka rodziny, która często bywała w naszym domu, dlatego tez mówiłem do niej ciociu.. Około 20 podjechała taksówka.. wysiadła ciocia Basia.. jak zawsze elegancka i seksowna.. tym razem obcisła bluzeczka, obcisłe spodnie i bucik na wysokim obcasie.. gdy weszła do domu jak zwykle dała mi buziaka.. przywitała się z mamą.. poszły do salonu i usiadły na kanapie.. ja kręciłem się po mieszkaniu raz po raz zerkając na nie.. głupio mi było tak przysiąść się do nich.. postanowiłem wsiąść na moto i pokręcić się po okolicy.. i tak zrobiłem.. wróciłem do domu około 22.. ciocia Basia nadal plotkowała z mamą - gdzie ty się szwendasz?- zapytała mama- mógłbyś z nami posiedzieć trochę -jeszcze chwila, ogarnę się trochę – odparłem i poszedłem do siebie.. szybki prysznic i po 15 minutach wchodziłem do salonu.. słyszałem że dobrze się bawią.. siedziały na kanapie.. obie piękne i seksowne.. jak już opisywałem wcześniej ciocia ubrana w obcisłe ciuszki.. natomiast mama w sukience ...
«1234...9»