1. Od szantażu do miłości 23.


    Data: 02.07.2018, Kategorie: Dojrzałe Autor: Radek, Źródło: Fikumiku

    ... wróciła do krojenia ogórków kiszonych i zapytała; -" Jak tam ci idzie kręcenie". -" Już zaraz skończę. A co się stało,że Sławek wróci później". -" O 16 ma mieć spotkanie z dowództwem,ale z jakiego powodu to nie wiem. Twoja mama dała mi kiedyś dobrą radę i się trzymam tego". -"Jeżeli od mojej mamy to na pewno mądra to rada,a jaka". -" Żeby się za dużo nie pytać o sprawy wojskowe jak mąż nie chce mówić. Chcesz jeszcze coś wiedzieć jak już tak szczerze sobie rozmawiamy". -" Jakie lubisz pozycje w seksie". _ i tu zapadła cisza dłuższa,a potem powiedziała; -" Innych pytań nie masz?". -" Zapytam inaczej,jak chciałabyś żeby się z tobą kochać". _ i znowu cisza,kończąc kręcić maszynką zerknąłem na nią,a ona wtedy odwróciła się całkowicie plecami do mnie,a wtedy ja powiedziałem; -" Bo,że lubisz jak ci się liże cipkę to wiem,a co jeszcze". _ i znowu nic,a więc wtedy powiedziałem; -" A lubisz jak się łapie ciebie za piczkę?". _ i od tyłu złapałem ją za cipę aż podskoczyła i prawie krzyknęła; -" Kurwa chcesz żebym palucha ucięła sobie albo tobie". -" Ooo, nie wiedziałem,że takie słowa znasz". -" Jestem kobietą na wsi wychowaną i potrafię bluźnierstwami rzucać". _ i odsuwając mnie od siebie spojrzała czy już zmieliłem ser i powiedziała; - " Widzę,że skończyłeś,a więc odkręć maszynkę i umyj ją za karę". -" Robi się,ale odpowiedziałaś mi". -" I nie zamierzam. Ja tez już kończę,a więc jak chcesz uprawiać seks ze mną to się pośpiesz,bo już prawie 20 po 11". -" Ale mi szybko zleciało.Moja mama ...
    ... mówiła,że jak się człowiek dobrze bawi lub przebywa w dobrym towarzystwie to czas zawsze szybko mija". -" Miała racje.Mogę ciebie teraz ja o coś zapytać". -"Pytaj,postaram się odpowiedzieć choć czuję,że to będzie trudne pytanie". _ i wziąłem się za odkręcanie maszynki; -" Jeżeli nie chcesz to nie musisz odpowiadać,ale cały czas mnie to męczy.Dlaczego zrobiłeś się takim draniem i swoim zachowaniem krzywdziłeś bliskie ci osoby,które ciebie kochały". _ teraz ja zamilkłem,a Anka mnie nie popędzała,zacząłem myć maszynkę,ona nieśmiało dotknęła ręką mojego ramienia a ja się lekko odwróciłem na moment i spojrzałem na nią,a potem patrząc na maszynkę którą myłem zacząłem mówić; -" Byłem wściekły na cały świat za niesprawiedliwość jaka mnie spotkała i przede wszystkim moją mamę.Obwiniałem ojca i Jolę za śmierć mamy". -" Dlaczego". -" Nie wiem,a prawdę mówiąc dokładnie nie pamiętam. Ojca chyba za to,że mało się interesował mamą i jej zdrowiem,a Jolkę za to,że 2 dni przed śmiercią pokłóciła się z mamą.Pomyślałem wtedy,że ta kłótnia tak mamę zdenerwowała,że dostała zawału i wiem,że to bzdura,ale wtedy tak to rozumiałem". -" I dlatego byłeś taki okrutny dla nich,a czemu dla innych". -"Rok przed śmiercią mamy byliśmy u dziadków i jak wracałem z mamą z lasu to spotkaliśmy 2 psy,które szczekały na nas a ja próbowałem jej odgonić długim kijem który wziąłem z lasu. Nie wiem jakby się to skończyło,ale na szczęście z lasu wyjechało 3 facetów na rowerze i przegonili te psy,a potem chwalili mnie,a ...