1. Nie wiesz do czego jest zdolna... cz.2


    Data: 26.06.2020, Autor: MrocznyAssasyn, Źródło: Lol24

    ... dalej. W końcu przełamał się i przepłynął jezioro na drugą stronę. Usiadł tam na piasku. Było tam kąpielisko które było jeszcze puste. Siedział tam dość długo zamyślony. Wszedł do wody i znów przepłynął jezioro. Nie było jednak tak szerokie jak mu się wydawało. Gdy wyszedł z wody zauważył Agnieszkę wesoło rozmawiającą z jakimś facetem. Wściekł się nieco ale usiadł tylko na ławeczce i obserwował ich dyskretnie. Poczuł ogromną zazdrość. Zaczął patrzeć na Tego faceta jakby miał ochotę wstać i go zarżnąć. Chłopak zauważył to, nieco zaczęło go to krępować i nie mógł tak rozmawiać z Agą jak wcześniej. Przez Pawła przemawiał ogromny gniew. Myślał że zaraz wstanie i rzuci się na "adoranta". Chłopak ten nagle zmieszał się i wymyślił jakąś wymówkę po czym odszedł szybko. Aga spojrzała w punkt gdzie zaczął nerwowo spoglądać zanim odszedł. Ujrzała Pawła siedzącego na ławce, wściekła się i podeszła do niego.
    
    -Co zrobiłeś?!-stała nad nim i wrzeszczała.- Co zrobiłeś że on poszedł?! Miałam się z nim umówić!
    
    -Trudno...-rzucił triumfalnym tonem z uśmiechem spoglądając w jej oczy i wstał po czym ruszył w stronę domku.
    
    Aga z niedowierzaniem za nim. Nie poznawała go takiego, nigdy taki nie był. Zawsze przecież był przerażony jej wściekłością a teraz? Spłynęło po nim jak po kaczce a nawet rozbawiło.
    
    Gdy wszedł do domku poszedł do siebie i rozsiadł się wygodnie przed laptopem i zaczął grać. Dalej uśmiechał się, cieszył się z tego że spłoszył tego faceta.
    
    Parę godzin nie wychodził z ...
    ... pokoju. Gdy usłyszał wściekłą Agę drącą się do Marty:
    
    -Po co go wzięłyśmy?! Psuje mi zabawę! Wystraszył mi faceta...!-wydarła się na cały dom.
    
    -Ej ej ! Co proszę ?! Paweł?! Nie no to nie prawda...obie dobrze wiemy że on taki nie jest.-odpowiedziała spokojne po czym dodała.-On jest spokojny.
    
    -No to czemu ten chłopak poszedł co?! Bez powodu by się tak nie uwijał!-warczała dalej.
    
    -No ale co Paweł zrobił?!-spytała wkurzona Marta.- Cały czas mówisz że on ale nie mówisz co zrobił takiego!
    
    -Nie wiem...on się patrzył w stronę Pawła i nagle się...przestraszył i odszedł..-wypowiedziała to jak maszyna.
    
    -Z nim to wyjaśnij...to w końcu Paweł to podobno zrobił...tak?-Marta odpowiedziała spokojniej.
    
    -Masz rację...zatłukę go...-rzuciła wściekle po czym ruszyła mocnym krokiem do pokoju Pawła.
    
    Wpadła do niego jak burza i podeszła do Pawła. Zamknęła mocno klapę laptopa i spojrzała mu w oczy gdy tylko odwrócił się przodem do niej. Patrzyła mu głęboko w oczy jak by go chciała zabić.
    
    -Co zrobiłeś?! On mi się podobał! Czemu poszedł co ?! Mów!-wrzeszczała na cały dom.
    
    -Tylko się na niego patrzyłem...-rzucił spokojnym i niewinnym tonem patrząc w jej oczy.-A ja Tobie się wczoraj podobałem? Czy ze mną się rżnęłaś bo nic innego w okolicy nie było?-pytał spokojnie patrząc jej w oczy pustym spojrzeniem.
    
    -Raz się rżnęliśmy, a Ty się przywaliłeś do mnie!-wrzasnęła tak że z pewnością było słychać w całym domku.-Co Ty sobie wyobrażasz dupku!?
    
    Zamilkł i patrzył w jej oczy z ...
«1234...»