-
Nie wiesz do czego jest zdolna... cz.2
Data: 26.06.2020, Autor: MrocznyAssasyn, Źródło: Lol24
... wyzwaniem. Chciał ją sprowokować do czegoś więcej. Wiedział że jeśli jest wściekła i za chwilę wyrzuci z siebie wszystko. -Psujesz mi moje pieprzone wakacje! Miałam się dobrze bawić a Ty idioto się nam wjebałeś do tego domku! Po co tu przyjechałeś?! Co? Wiesz dobrze że Cię tu nie chciałam!-wrzeszczała jak opętana, stała blisko niego patrząc mu w oczy wściekle.-Wynoś się stąd! Mam Cię dość! Paweł opuścił wzrok i wbił go w podłogę. Spojrzał kilka razy jej w oczy po czym znów gapił się w podłogę. -Nie wiem już po co...-rzucił cicho i wstał powoli po czym patrząc jej w oczy pocałował ją namiętnie w usta. Aga delikatnie odwzajemniła lecz po chwili jak gdyby się opamiętała. Odepchnęła mocno go od siebie po czym spoliczkowała z całej siły. Spojrzał na nią, nie wiedział co ma czuć. Patrzył w jej oczy i stał cicho. -Co Ty sobie wyobrażasz co?!-wrzasnęła mu w twarz.-Wynoś się stąd! Wracaj do domu dupku i nie zatruwaj mi wakacji! Rozumiesz?! -Wyjdź...-powiedział łagodnie po czym dodał.-Nie wyjadę stąd...i nie odwalę się od Ciebie.-mówił to spokojnie i stanowczo patrząc w jej oczy. Usiadł jakby nic się nie stało i odwrócił się bokiem do Agi otwierając laptopa. Znów zaczął grać. Ona stała jak wryta, nie poznawała go. Myślała że odpuści i wyniesie się jak rok wcześniej. Tym razem nie miał takiego zamiaru. Patrzyła chwilę na niego po czym wyszła. Paweł grał tak jakiś czas gdy ktoś zapukał do drzwi po czym wszedł. Była to jego siostra. Spojrzał na nią i uśmiechnął ...
... się słodko. Siedział sobie wygodnie. -Czy ja dobrze słyszałam?-spytała łagodnie Marta po czym dodała.-Ty z Agą...? -Ale o co Ci chodzi?-spytał niewinnie spoglądając siostrze w oczy.-Bo nie wiem... -Oj nie udawaj...Aga tak się wydarła że pewnie na plaży byłoby słychać...-powiedziała z przekonaniem Marta.-To prawda? -Tak...-powiedział smutniejąc nieco i dodał.-To było głupie...Znaczy...ona...nie ważne nie gadajmy o tym już. Ok? -No dobrze...-rzuciła niechętnie jego siostra i przytuliła swojego brata od tyłu lekko.-Nie przejmuj się...Agnieszka już taka jest... -Wybacz ale chcę pobyć sam..-rzucił łagodnie po czym dodał.-Wyjdziesz? -Tak tak...-rzuciła Marta i wyszła szybko. Siedział tak grając sobie do późnego wieczora. Gdy już mu się to znudziło wyłączył laptopa i wziął ze sobą bokserki. Swój krok skierował do łazienki i zamknął drzwi na klucz za sobą. Rozebrał się i wszedł pod prysznic po czym puścił wodę. Spokojnie się umył po czym osuszył swoje ciało i ubrał bokserki. Ruszył do swojego pokoju, położył się do łóżka. Leżał na boku, tyłem do drzwi. Przysnął już padnięty kiedy poczuł coś na plecach. Po chwili jakby się przebudził ale to uczucie nie mijało. Czuł jakieś drobne dłonie na brzuchu które go dotykały coraz mocniej. Zamarł na chwilę, jego oddech zwolnił. Zapalił lampkę i odwrócił się szybko. Ujrzał Agnieszkę, patrzyła mu w oczy spokojnie i przywierała powoli ciałem do niego. Gapił się na nią zaskoczony i delikatnie powstrzymał ją kładąc dłonie na ...