DEMON SEKSU - 3 koniec
Data: 03.07.2018,
Autor: Minka227, Źródło: Lol24
Beata, jesteś już gotowa? Musimy jechać.
- Już jestem.
Godzinę później pojawili się u Roberta. Po drodze dowiedziała się, że dołączą do nich dwie nowe pary. Jakoś nie chciała w tym uczestniczyć, ale argumentował, że przecież go kocha i powiedziała, że zrobi dla niego wszystko. Poprosiła Karola, aby nie musiała odbywać stosunków z tymi nowymi, jednak ten od obietnicy wymigał się. Roberta i Zbyszka znała, oni trzymali się zasad, ale nie wiedziała kim są ci nowi. Przyłapała się, że w tej sytuacji chciałaby, aby chociaż Patryk był. W ogóle Karol ostanie dni był w kiepskim nastroju. Nawet seks między nimi nie był już taki sam. Miała chociaż nadzieję na dobrą zabawę. Cieszyła się na spotkanie z Iwoną i Marysią. Szkoda, że była zima i nie można było korzystać z basenu. Tylko te dwie nowe pary… jak dla niej robiło się za tłoczno. Kiedy dojechali na miejsce byli już wszyscy. Przywitał ich gospodarz:
- Jesteście już, a więc mamy komplet. Karol, Beata proszę drinki. Karol, ty znasz się z nowymi. Beatko, poznajcie się: Kuba i Danusia oraz Sabina i Damian. A to nasza kochana Beatka.
Towarzystwo było już lekko wcięte, dlatego nikt nie zwrócił uwagi na reakcję dziewczyny. A Beata stała jak skamieniała. Przed sobą widziała szydercze oczy Kuby, swego pierwszego chłopaka. Zerwała z nim niecałe dwa lata temu. Kuba chciał rozpocząć współżycie, a ona uważała, że jeszcze za wcześnie. Kiedy się rozstawali Kuba powiedział, że jeszcze i tak będzie ją miał. Nie wiedziała, co ma zrobić, ...
... ale zostać tu nie mogła. Wciągnęła Karola do kuchni:
- Karol, musimy wracać…
- Słucham? O czym ty mówisz?
- Kuba był moim chłopakiem… kiedy się rozstawaliśmy, powiedział, że jeszcze będzie mnie miał. Dopiął swego. Jestem przekonana, że on to zaplanował.
- No i co z tego? Obiecałem ci, że pieprzyć będziesz się tylko ze mną. Słowa dotrzymam. A że popatrzy na ciebie? To co z tego? To tylko zabawa. Może lepiej potrafi cię zaspokoić od dziewczyn.
- Karol, nie rozumiesz, że ja nie mogę?
- Beata, to tylko seks!
- Wybacz, ale nie zgadzam się. Proszę cię, wracajmy do domu. Straciłam ochotę na zabawę.
Do kuchni weszła Iwona z Marysią.
- Ej, co się dzieje? Beatko, stało się coś?
- Tak, muszę wracać…
- Karol, zostaw nas. Musimy pogadać. Po babsku… jesteśmy same, o co chodzi?
- Kuba był moim chłopakiem, ale nie uprawialiśmy seksu. Na odchodne powiedział, że i tak będzie mnie miał. Odnoszę wrażenie, że on to zaplanował, a Karol pomaga mu.
- Nic o tym nie wiedziałyśmy. Tych nowych przywiózł Karol jakiś czas temu. A czemu nie było cię dwa tygodnie temu?
- Karol był?
- Tak, wówczas poznaliśmy tamtych czworo. Fajnie było… może wyolbrzymiasz problem? Może Kuba nie ma nic do ciebie? Może to zbieg okoliczności?
- Marysiu, ale ja nie chcę przebywać w jego towarzystwie! Czy Zbyszek zmuszałby cię do seksu z kimś, kogo nie akceptowałabyś?
- Oczywiście, że nie! Nie jesteśmy dziwkami.
- No widzisz, a Karol nie chce słyszeć o wyjeździe…
- Mówicie o ...