szwagierka po raz 6 /Ewka/ - Opowiadania Erotyczne

szwagierka po raz 6 /Ewka/

... niemożliwe. -Ewka co ty pleciesz -mówisz poważnie i jak sobie to wyobrażasz? -Na razie nie wiem ale jak będe miała chęc nad ranem to dam Ci znać-a przyjdziesz i pomożesz mi w potrzebie wujciu! -Jeśli będe mógł to tak-. Romawialiśmy tak jakiś czas lecz Ewka cały czas jeździła na mym koniku starając się wkładac go do samego końca.Czy było wspaniale -dla mnie tak,nie musiałem sie męczyć jedynie wypinałem się do przodu jak jej wargi czułem na swym łonie,natomiast Ewy nie chciałem się pytac aby jej nie przerywać wspaniałej jazdy.Od czasu do czasu muskałem językiej jej stojące sutki co potęgowało nasze doznania,jej chyba więcej bo bardziej ściskała swe wargi sromowe.Gdy z jej muszelki coraz więcej wyciskała swego śluzu ja więcej sie podniecałem i masowałem jej łechtaczkę paluszkiem...która powiększała swa objętość i coraz bardziej zachaczała o mój czubek fujarki co i mnie doprowadzało do zwiększenia podniecenia.Czekałem kiedy nastąpi wytrysk i czy będzie taki duzy jak poprzednim razem czy inny. Młoda pieknie nadal pracowała lecz widac było i że Ona tez niedługo będzie dochodzić bo jej oddech był już szybszy,bardziej głośniejszy a i cipka wiecej się otworzyła wedlug mnie wchodził do samej macicy -czułem jakis opór w środku cipki tak jakby były jeszcze trzecie drzwi,których nie mogę otworzyć bo są za ciężkie ale to jeszcze bardziej mnie podniecało i trzymając jej pupę obiema rękoma dociskalem jeszcze mocniej do siebie.Robiłem to jakiś czas i czułem,że jeszcze chwila i przebije ...

... się przez te drzwi -młoda to zauważyła - szybciej i mocniej napierała swą cipką na mojego wydając przy tym coraz głosniejsze okrzyki -dochodzę-. Ja też nie byłem jej dłużny - starałem się dociskać jej cipke jak mogłem najmocniej do siebie.W pewnej chwili zdązyłem powiedzieć-juz nie wytrzymam -było to w momencie kiedy jej cipka wchłonęła mego do końca i nastąpił jeden wybuch-czułem jak moja sperma rozpiera wnetrze jej cipki.Młoda dobiła swą cipką do mego łona jak mogła tylko najmocniej i wypuściła z siebie wielki okrzyk - ojej-aleś mi dogodził.Jej ciało przeszyło szereg drgawek a na moje łono pociekła duża rzesza śluzu-czulem sie jakbym bral kapiel w wannie.Tak było mokro.Siedzieliśmy tak przez chwilę i odpoczywaliśmy a przez ten cały czas jej wagi sromowe rozluźniały i ściskały mego trzonka wylewając przy tym morze śluzu.Powoli młoda zaczęła się podnosić a gdy uwolniła swoją cipkę z objęć fujarki z jej otworzonych jeszcze obydwu warg zaczął wypływać biały śluz.Jej wagi po zewnątrz były nim oblepione i spływaly po jej udach skapując na me łono. -Ale mi nalałeś -rzekła Ewa - no teraz to mam dość.Dobra ta pozycja bo wchodził do samego końca zdaje mi się,że głębiej niz wcześniej-myślałam,że rozerwie mi cipkę przy ostatnim orgaźmie.Ale warto było to zrobić.Teraz już idę pod prysznic,jak chcesz to chodź ze mną -chyba mnie nie będziesz zaczepiał.Bo ja tylko chcę się wykąpać. Ja też- odparłem.Po kąpieli wrócilismy do pokoju gdzie odświeżeni lecz zmęczeni wypiliśmy po jeszcze jednym ...