Powrót taty
Data: 07.07.2020,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Mamuśki
Faceci,
Ostre porno,
Autor: asianbeauty, Źródło: Pornzone
... gwałtownie rozerwał jej szlafrok.
- Robert! To trochę kosztowało!
- Kupię ci nowy. Teraz sporo grosza zarobiłem.
Robert najpierw odsłonił jej ciało od pasa w górę, odkrywając dość duże kształtne piersi o małych sutkach. Przyssał się do nich niczym jaskiniowiec. Gryzł, ssał. Asia jęknęła z bólu i rozkoszy. Jej nagi biust pokryty był ogromną ilością śliny męża. Ściekała ona także po jej brzuchu, jak również po jego brodzie i włochatym torsie. Zaraz Robert wysuwając język najbardziej, jak się tylko da, zjechał nim niżej. Jednocześnie jego dłonie znalazły się na piersiach Asi z całej siły je ściskając. Teraz z kolei jej cipka stała się obiektem jego uwielbienia. Wyczyniał na niej (całej ociekającej śluzem) najróżniejsze harce swoim jęzorem, od czasu do czasu zasysając jej wystające wargi, jakby chciał je pożreć. Jednocześnie spijał cały czas wszystko, co z niej wypłynęło, nie pozwalając ani odrobinie płynu skapnąć na podłogę. Co chwilę też szarpiąc ją za włosy, przysuwał jej twarz do swojej, liżąc ją z językiem i przekazując część jej własnych picznych soków. Resztę połykał, po czym znów lizał jej pizdę, następnie przyciągał do siebie i tak przez jakieś 5 minut non stop. Marek musiał trochę przystopować z szybkością jazdy na ręcznym, ażeby za szybko nie wystrzelić. Robert po chwili lizania (czy wręcz konsumowania) stóp Asi i wsadzania języka między palce, zerwał z niej szlafrok całkiem, ukazując przed Markiem jej piękną pupę w kształcie gruszki. Robert złapał ją za tyłek ...
... i przejechał po niej paznokciami, zostawiając czerwone smugi na obu pośladkach. Odwrócił ją pupą do siebie i wymierzył parę mocnych klapsów, pozostawiając odcisk swych dłoni, następnie przyssał się do niej. Całował, lizał i gryzł pośladki. Potem je rozszerzył, ukazując dość rozciągniętą (ale nie przesadnie) dziurkę, którą począł penetrować swym językiem. Marek by widzieć wszystko dokładniej, zmuszony był się wychylić. Teraz Robert pakował jej w odbyt kilka obślinionych palców naraz. Asia jęczała coraz głośniej.
- Dobra, teraz cię wreszcie przelecę, poczynając od twojego zajebistego tyłka.
Wielka pała Roberta znalazła się w jej ciemnym tunelu. W tym samym czasie Asia onanizowała swoją brzoskwinkę, a Robert wsadzał jej palce głęboko do buzi, przyprawiając ją o mdłości i znaczny wyciek śliny. Wreszcie nastąpiła zamiana dziurek. Robert piepszył ją w cipę od tyłu, jednocześnie pakując palce w kakao. Dźwięki, jakie Asia z siebie wydawała były wręcz nie do opisania. Marek był coraz bliżej końca. Nagle Robert obrócił Asię twarzą do siebie, wciąż posuwając jej piczę. Chwycił pod uda i przycisnął do ściany, aż rąbnęła się w głowę. Wsadzał jej język do buzi najgłębiej, jak się tylko dało. Asia próbowała wypchnąć go przy pomocy swojego. Na chwilę jej pozwolił, w wyniku czego przez paręnaście sekund ich języki się miętosiły. Zaraz jednak z powrotem jego jęzor stał się dominujący, nie pozwalając się wypchnąć jej językowi. Ślina z ich ust kapała w ilościach niebotycznych. W związku z ...