1. Powrót taty


    Data: 07.07.2020, Kategorie: Anal Hardcore, Mamuśki Faceci, Ostre porno, Autor: asianbeauty, Źródło: Pornzone

    ... Onanizując się lubił je wąchać. Oprócz tego miał tam też trochę brązowych chusteczek po podtarciu się. Było też kilka pobrudzonych zarówno kupką, jak i nasieniem, bo zdarzało mu się srać i następnie wycierać pupę w trakcie masturbacji, by następnie sobie trzepać, nakładając ów papier na penisa.
    
    ==
    
    Tuż przed samym snem rodzice jeszcze przyszli do pokoju Marka, by coś mu obwieścić. Siedli na łóżku. Mama delikatnie gładziła go po plecach.
    
    - Kochanie.
    
    - Tak mamo?
    
    - Doszliśmy z tatą do wniosku, że nasze wieczorne sesje z laniem nie zostają na razie odroczone. Tatuś będzie w nich aktywnie uczestniczył.
    
    - Ale dlaczego? Co ja takiego zrobiłem?
    
    - Uznaliśmy - odezwał się ojciec - że solidne lanie na gołą pupę, to jedyne, co jest w stanie cię zdyscypliować i przy okazji uchronić przed tym całym gejowstwem.
    
    - Przecież wiecie, że to nie jest dobre rozwiązanie. W wielu innych krajach zostało to wręcz zakazane.
    
    - Ale jesteśmy, tu gdzie jesteśmy - rzekła mama - a co do skuteczności, to pamiętasz chociażby, jak rozrabiałeś kiedyś w centrum handlowym?
    
    - No tak…
    
    - Byłeś strasznie kapryśny. Kup mi to, kup mi tamto. W końcu przełożyłam cię przez kolano, zdjęłam majtki i wlepiłam parę klapsów na goły tyłek, tak żeby wszyscy widzieli. I co? Przecież od razu się uspokoiłeś.
    
    - Albo wtedy u babci, jak rozrabiałeś i ...
    ... pyskowałeś dorosłym, to kiedy wreszcie się ogarnąłeś?
    
    - Jak spuściłaś mi lanie mamo.
    
    - No więc sam widzisz, że ma ono na ciebie wyłącznie pozytywny wpływ.
    
    - No to ładnie się wpakowałem - pomyślał chłopak.
    
    - Więc będzie tak, jak z tatą postanowiliśmy. Dzisiaj ci odpuścimy, ale od jutra nie ma przeproś.
    
    Mówiąc to mama klepnęła go w tyłek, izolowany tylko cienkim materiałem bokserek.
    
    - Zobaczymy też, czy dzisiaj dostałeś odpowiednie wciry - mama opuściła mu bokserki, odsłaniając pupę.
    
    - No, to ci się udało Robercie. Prawdziwe dzieło sztuki. - Asia macała jego pośladki, wpatrując się w pozostawione na nich czerwone ślady.
    
    - Pamiętasz Mareczku pewien żarcik z dzieciństwa? Jak bawiłam się z tobą, gdy byłeś mały.
    
    Mama wsunęła mu palce w przedziałek pośladkowy i połaskotała po dziurce i między pośladkami, następnie nie przestając ruszać palcami, uniosła rękę nad jego pupą.
    
    - Frrr. Wiaterek z pupki uleciał.
    
    - To bączuś czy pierduś kochanie? - włączył się ojciec.
    
    Mama pociągnęła parę razy nosem, udając, że naprawdę coś czuje.
    
    - Chyba bździnuś.
    
    Rodzice Marka się roześmiali, on zaś cały czerwony myślał, że lada moment zapadnie się pod ziemię.
    
    - No, to dobranoc Mareczku - mama przed snem jeszcze ostatni raz klepnęła go w jego nagą nieziemsko seksowną pupę i wraz z ojcem udali się na spoczynek. Cdn. 
«12345»