-
Poniżony.
Data: 17.07.2020, Autor: MrocznyAssasyn, Źródło: Lol24
... żebyś wybaczył mi...-szepnęła dotykając mnie po brzuchu, łaskotało mnie to. -Proszę nie dotykaj mnie...-powiedziałem cicho. Leżałem cicho zawstydzony.-Nie chce jutro zobaczyć nagrania zza okna...znam sztuczki tych Twoich przyjaciółek. Magda wstała i bez słowa zasunęła zasłony po czym zakluczyła drzwi. Dopiero zobaczyłem że ma na sobie bardzo ładną bieliznę. Muszę przyznać że wyglądała bosko. -Teraz na pewno nikt nas nie zobaczy-szepnęła i podeszła do mnie, powoli osunęła się na mnie. Ułożyła mnie sobie na plecach i pocałowała mnie czule w usta. Usiadła sobie na mnie i popatrzyła w moje oczy pogładziła mnie po klatce swoimi drobnymi rączkami. -Magda...ja Cię nie poznaję...-powiedziałem cicho patrząc jej w oczy. A ona lekko wbiła we mnie paznokcie. -Paweł...ja też...-szepnęła i pocałowała mnie bardzo namiętnie, poczułem jak wsuwa swój języczek. Odwzajemniłem jej pocałunek i pogładziłem czule jej plecy. Magda nagle wyprostowała się i spojrzała mi w oczy, powoli rozpięła swój staniczek i zsunęła go. Wyglądała ślicznie, patrząc na mnie z góry, nagle pocałowała mnie czule i przychyliła się. Czułem jej sutki jeżdżące po mojej klatce, lekko położyłem dłonie na jej pupie. Powoli masowałem jej śliczne jędrne pośladki. Podniosła się nagle i wyprostowała. -A teraz bądź grzeczny...-szepnęła łagodnie i pocałowała mnie w szyję schodząc w dół. Zeszła niżej i uśmiechnęła się do mnie po czym zsunęła moje bokserki, które już i tak ledwie wytrzymywały napięcie. Pocałowała ...
... mój brzuch i zsunęła się w dół po czym chwyciła w dłoń mojego twardego penisa. Powoli wsunęła go do ust i zaczęła lizać dookoła powoli. Czułem ogromną rozkosz kiedy mnie tak pieściła. Popatrzyłem w jej oczy, widziałem że jest zadowolona z tego że mi dobrze. Powoli wyprostowała się na mnie i weszła. -Masz gumki?-spytała z uśmiechem i patrzyła spokojnie. -Mam..w portfelu w szufladzie-szepnąłem lekko speszony, rzadko to robię więc nie jestem przyzwyczajony do bycia nagim przy kobietach. Wzięła bez słowa gumkę z portfela i otworzyła ją szybko. Naciągnęła ją na mojego stojącego penisa i wsunęła go lekko dłonią, odsuwając paseczek od majtek. Czułem że ona już nie chce czekać. Mocno nabiła się do końca i zaczęła powoli skakać na nim. Czułem jak jej soczki spływają po moim drągu aż do jąder. Zadowolony powoli kręciłem pod nią biodrami. Patrzyła mi w oczy uśmiechnięta powoli przyspieszając. Podskakiwała coraz mocniej, dysząc płytko. Czułem jej ogromne podniecenie, jej zapach unosił się po pokoju. Skakała na mnie jak szalona jęcząc coraz głośniej ale mimo to próbowała się wstrzymać aby nie było za głośno. Nabijała się za każdym razem po same jądra. Jej wilgotna dziurka ocierała o moje jądra mocząc je. Mruczałem zadowolony, ściskałem jej pośladki pomagając jej mnie ujeżdżać jak najmocniej. Jej jęki przeplatały się z głośniejszymi piskami. Zbliżaliśmy się do końca oboje nie ubłaganie. Czułem jak Madzia mocno nabiła się do końca krzycząc przeraźliwie a jej mała zaczęła pulsować na ...