1. Zboczony Dom (cz.3./cz.4.)


    Data: 31.07.2020, Kategorie: Geje Autor: JoeyTheCat, Źródło: Pornzone

    ... Percy dobijając się do drzwi. – Jasna cholera!
    
    - Brakuje tylko czerwonej koperty...
    
    - Co? Skąd ty wiesz o czerwonej kopercie? Powiedział ci coś?
    
    - Nie... a ty skąd wiesz?
    
    - O mój... Czyli wy też...
    
    - Co? O czym ty mówisz.
    
    - Nic nie ważne. Musimy wyciągnąć go stamtąd. – Percy oderzył pięścią w drzwi. – Jesteś tam?!
    
    - Jestem – opowiedział przytłumionym głosem. – Znalazłem kopertę.
    
    - k*rwa! – Percy odsunął się od drzwi.
    
    - Przeczytaj – polecił Zack.
    
    - „Wcale nie musisz tu siedzieć. Przekonaj swoich przyjaciół by zrobili coś wbrew sobie i przeżyli chwilę uniesienia. Powodzenia.”
    
    - Że co k*rwa? – Krzyknął Percy poraz kolejny.
    
    - Wiem, że to krzywa akcja, ale musicie mnie stąd wyciągnąć... nie chce tu zostać na zawsze – Sebastian uderzył głową w drzwi.
    
    - Wyciągniemy – zapewnił Zack.
    
    - Co? – zdziwił się Percy.
    
    - Szybko, póki nie ma Evana z młodym. Nikt nikomu o niczym nie powie. To nie czas na wątpliwości, trzeba działać i najlepiej się stąd wynieść.
    
    - Ty chyba zdurniałeś do reszty...
    
    Zack przyparł Perciego do ściany całując go w usta. Nie dał mu wyboru. Nie miał ochoty dłużej czekać aż jego przyjaciel przekona się do udziału w kolejnej chorej gierce. Zdjął z niego koszulkę i zaczął całować jego szyje.
    
    - Chłopaki, jesteście tam? – Szepnął Sebastian uwięziony w pralni.
    
    Nikt jednak mu nie odpowiedział. Percy uległ rudowłosemu chłopakowi i dał się ponieść. W końcu nie było mu tak źle z Sebastianem w piwnicy. Nie był jednak ...
    ... pewien czy jest wstanie „stanąć” na wysokości zadania ponownie. Po chwili poczuł dłoń Zacka na swoich kroczu. W kilka sekund Zack spuścił jego spodnie do łydek, a następnie zrobił to samo z bokserkami. Macając jego prącie i jądra schodził językiem coraz niżej. Po mniej więcej minucie dopadł jego kutasa, który nie wahał się ani trochę i stanął na baczność. Zack uśmiechnął się chytrze zadowolony z takiego obrotu spraw i od razu zaczął obciągać Perciemu zadając mu ogromną przyjemność.
    
    - Wiesz, że to nie wystarczy? – wycedził Percy, dysząc.
    
    Zack doskonale wiedział, że Perciemu spodobało się to co się działo. Nie wiedział co zaszło między nim a Sebastianem, ale wiedział, że z całą pewnością chce więcej.
    
    Wstał, pocałował przyjaciela ponownie i posadził go na blacie. Zdjął z siebie spodnie, uwalniając swojego członka, który również prężył się jak szalony w jego bokserkach. Zack jako jedyny nie myślał o zbędnych rzeczach. Wiedział, że jeśli coś musi zostać zrobione to musi i nie miał ochoty z tym dyskutować.
    
    Uniósł uda Perciego i pochylając się zaczął lizać odbyt przyjaciela. Wsuwał język pomiędzy pośladki blondyna powodując u niego burzę jęków. Stopy Perciego spoczęły na ramionach Zacka wyswabadzając się ze spodni.
    
    W pewnej chwili Perciego przeczyło uczucie, którego nigdy nie zapomni. Był to tylko wskazujący palec Zacka w jego dziurce, którym chłopak powoli starał się ruszać nie przerywając lizania. Chłopak miał wprawę, bo kiedyś jedna z dziewczyn chciała by zrobił jej ...
«1234...»