1. Spelnienie - cz. V.


    Data: 15.08.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania

    ... zostało sfilmowane i po co tutaj przyszłam.
    
    *
    
    – Co z mężem? – zapytał Edek, leżąc za mną i macając moją pierś. Cały czas lekko poruszał się we mnie.
    
    – Będzie spał do rana. Dałam mu środek nasenny – powiedziałam zgodnie z prawdą. I to był błąd. Spojrzeli na siebie porozumiewawczo.
    
    – To spędzisz tu długie, miłe godziny. A przynajmniej my – Basia uśmiechnęła się znacząco do męża. – Edek, zaczynaj – poleciła mężowi.
    
    Nastawiona na kolejne solidne kopulowanie, zostałam zaskoczona. Zanim zareagowałam, Edek kajdankami skuł mi ręce na plecach. Dopiero potem wyszedł ze mnie. Wówczas umknęło mi, że jeszcze nie spuścił się.
    
    – O co chodzi tym razem? – nagle bardzo wystraszyłam się. Nie byłam w stanie przewidzieć, co mnie jeszcze czeka. Patrzyłam to na jedno, to na drugie.
    
    – O, ła! – jęknęłam, bo poczułam ból uszczypnięcia w nogę.
    
    – Lalka, odzywasz się, kiedy będziesz o coś pytana. Jesteś tu dla naszej przyjemności – Basia była bardziej surowa niż jej mąż.
    
    – Jest jeszcze młoda i nieułożona. Ktoś powinien się nią zająć – powiedział mąż.
    
    Traktowali mnie jak swoją własność! Skucie rąk kajdankami tak mnie zaskoczyło, że nie zaprotestowałam po ty, co usłyszałam. Rozglądałam się, przestraszona tym, co właśnie zrobili.
    
    – Obezwładnili mnie! Uwięzili! – krzyczałam w duchu i nie byłam w stanie wydobyć głosu.
    
    Potem Edek założył mi opaskę z gąbką uciskającą oczy i naprawdę nic już nie widziałam. A później usłyszałam:
    
    – Nie próbuj zdjąć opaski. Jeżeli będziesz ...
    ... aktywna, w nagrodę poluźnię łańcuch kajdanek. Będziesz próbowała coś ściągnąć, poluźnić, spotka ciebie dotkliwa kara, również cielesna. Nawet męża zaboli. Teraz zatykam ci uszy. Jeżeli będziesz krzyczała zbyt głośno, nieważne czy z rozkoszy, czy wzywała pomocy, zaknebluję usta.
    
    Dwa ostatnie słowa wręcz zmroziły mnie. Przeraziłam się.
    
    Mieliście kiedyś skute ręce i zatkane uszy? Straszne przeżycie dla kogoś, kto w takiej chwili jest uzależniony od innej osoby, która na dodatek pastwi się nad tobą! Uczucie bezsilności, absolutnej bezradności i zapadania się w nicość! Nawet swój głos słyszycie zniekształcony i pobrzmiewający w głowie. Jesteś jakby w innym świecie, odseparowana, a ten realny panuje nad tobą. Twoje słowa, groźby, błagania, obietnice nie mają żadnego znaczenia. A z kneblem w ustach jesteście niczym. Byłam przerażona! I bardzo posłuszna! I uległa. Byłam gotowa zrobić wszystko, byle uwolnić się od nich. Żywa, bezradna, posłuszna zabawka w czyichś rękach. Można wpaść w histerię. Jeżeli jednak wiesz, że masz być używana do seksu... Strach wzmaga się i znika. Pozostaje przerażenie. I gotowość służenia nocnym ‘właścicielom’.
    
    Gdyby nie paraliżujący strach przed nieznanym, a potem przerażenie, może byłabym ciekawa takiej przygody. Nawet z nimi. Ale teraz byłam bliska płaczu i już im nie ufałam. A ich to chyba bardzo podniecało. Przecież bezgranicznie panowali nade mną. Znowu zaczęli pieścić moją łechtaczkę. I piersi.
    
    Nieco uspokoiłam się. Wypchnęłam z głowy ...