1. Wyzwanie stóp


    Data: 21.08.2020, Kategorie: Rodzinka, Autor: Patryk, Źródło: Fikumiku

    Mam na imię Łukasz i mam 18 lat. Jestem przeciętnego wzrostu, krótkim brunetem. Co roku, gdy moi rodzice wyjeżdżają za granicę do ciepłych krajów, ja jadę na wieś do babci i kuzynostwa, gdyż nie mam duszy podróżnika i wolę spędzać wakacje z rodziną. W naszej niemałej wsi wspólnie świetnie się bawimy i spędzamy czas. Ja razem z moją 15 letnią kuzynką Basią szczególnie lubimy wieś, ponieważ cały czas jesteśmy boso. Obydwoje jesteśmy miłośnikami stóp i uwielbiamy całe dnie spędzać boso. Oprócz tego oczywiście wielbię również same stopy. Jestem wielkim fetyszystą stóp i dzięki temu że razem z kuzynką zawsze jesteśmy boso mogę napawać wzrok jej słodkimi stopami. Po moich kilku staraniach udało mi się pewnego dnia polizać jej stopy, co początkowo było dla niej dziwne, ale polubiła to i teraz często sama podstawia mi swoje stopy pod twarz w wiadomym celu. Ja nie narzekam, choć oczywiście robimy to w ukryciu i nikt z rodziny nie wie o naszej małej przyjemności. Pewnego dnia nasza rodzina została zaproszona przez naszych dawnych sąsiadów na bez okazyjne spotkanie. Wyszło na to, że z moich kuzynów tylko Basia pojedzie, więc oprócz dorosłych (tak wiem, jestem dorosły) będę tam Ja, Basia oraz Maciek i Ola dzieci sąsiadów. Ponieważ było to pewnego rodzaju innowacja w naszych wakacjach, cieszyliśmy się z wyjazdu. W dniu wyjazdu Basia przyszła do mojej babci na obiad, ponieważ u niej w domu oprócz rodziców nikogo nie było, a zaproszeni byliśmy dopiero na godzinę 15. Po obiedzie wspólnie ...
    ... trochę się bawiliśmy, a później poszliśmy do mojego pokoju na piętrze i z nudów włączyliśmy telewizor. Położyłem się na łóżku a Basia mi na brzuchu, oparła plecy o moje kolana i postawiła mi stopę na ustach. Momentalnie zacząłem ją lizać, całą podeszwę, między paluszkami a potem same paluszki. Po chwili zabrałem się za drugą. Basia cały czas się uśmiechała i patrzyła jak językiem dotykam jej stópek. - Lubię jak mi liżesz stopy - powiedziała Basia - A ja lubię je tobie lizać - odparłem - Lizałeś już kiedyś komuś stopy? - No....nie. Tylko tobie. - A chciałbyś? - Tak - przed Basią było wiele dziewczyn którym chciałem polizać stopy - A ty? Chciałabyś aby kto inny ci polizał stopy? - Hm... W sumie tak. Chciałabym to zobaczyć jak ktoś jeszcze mi je liże. - Ha! Nie wątpię. Po chwili Basia znów się odezwała. - Może chciałbyś polizać stopy Oli? - Heh, no chciałbym, ale to nie takie proste. - Może spróbujesz. Co ty na to? - Dobra dobra. A może chciałabyś aby Maciek polizał ci twoje. - Łał, to by było niesamowite. On przecież wg nie lubi stóp. Nigdy nie chodzi boso, zawsze go widzę w skarpetkach. - No, wiem. On zawsze w butach, ale Ola tak jak my. Zawsze boso lub w japonkach, choć nie wiem czy perspektywa lizania jej stóp by jej się spodobała. - Mhm racja. Po krótkiej chwili Basia z widocznym uśmiechem na ustach znowu się odezwała: - Z drugiej strony czemu nie. - Co? - Hej, spróbujmy. Wykombinujemy dyskretnie aby Ola dała ci polizać swoje stopy i może jakiś sposób aby Maciek polizał moje. ...
«1234»