1. Sesja z SB (5/12)


    Data: 11.07.2018, Kategorie: Hardcore, Tabu, Autor: eksperyment, Źródło: xHamster

    ... stojąc nade mną. Czekałam przejęta, aż we mnie wtargnie. Kiedy przykrył mnie swoim wielkim ciałem, wyparł ze mnie ostatni dech. Jego członek potężnym pchnięciem wdarł się we mnie.
    
    Stężałam w skurczu, który wydarł z mych ust krzyk rozkoszy. Nie obchodziło mnie, że jestem szpiegiem, ani hotelową dziwką. Zapomniałam ile mam lat. Czułam tylko, jak w moim ciele rytmicznie przesuwa się wielki gorący kutas, jak moje ciało, wstrząsane spazmami, starało się bezskutecznie poruszać pod przygniatającym je ciężarem.
    
    Rozrzuciłam szeroko uda i podniosłam je do góry, starając się jak najgłębiej wpuścić Gunnara w siebie! Zachłannie poruszałam biodrami, a on coraz szybciej i mocniej rozdzierał moje łono.
    
    Moja świadomość skupiona była na biodrach, targanych spazmami, na piersiach gniecionych niecierpliwymi dłońmi. Ostatni akord stosunku, potężne pchnięcie, zakończone wytryskiem gęstej, gorącej spermy, ponownie doprowadziło mnie do szczytowania.
    
    Gunnar stoczył się ze mnie, z sapnięciem i przez chwilę leżeliśmy odpoczywając. Rozmawialiśmy przez chwilę po angielsku. Mówiłam mu, że ma świetnego kutasa i chwaliłam jako kochanka. On nie omieszkał pochwalić Polek. Odpowiadał na moje pytania, dzieląc się zaskakującą ilością detali. Wspomniał o biznesowej kolacji w Hotelu Wrocław i imprezie z prostytutkami.
    
    – Następnego dnia byli bardzo spolegliwi – podsumował.
    
    Później klęknęłam przed nim. Wzięłam jego członek do buzi. Doprowadziłam go do wzwodu i pieściłam, aż eksplodował, zalewając ...
    ... moje gardło spermą.
    
    Po piętnastu minutach zjeżdżałam z nim windą. Tym razem już spokojnie jechaliśmy uśmiechając się do siebie.
    
    Mój uśmiech skończył się na parterze. Zobaczyłam, że w korytarzu prowadzącym do lobby stoi grupka chłopców z uczelni. „Bananowa młodzież”, dzieci partyjnych działaczy i przedsiębiorców. Przyszli zapewne na kawę, która była trudno dostępna, pożądana i modna. Aby się napić, trzeba było iść do hotelu. Widziałam ich uśmiechy, gdy przechodziłam obok, kierując się do wyjścia.
    
    * * *
    
    Krzysztof był bardzo zadowolony z uzyskanych przeze mnie informacji. Miał potwierdzenie, że kierownictwo F. nie dba o interes firmy i zabawia się z prostytutkami. Oprócz tego miał jeszcze seks ze mną. Otrzymałam od niego 500 złotych.
    
    Na uczelni rozeszło się, że jestem kurwą. Wtedy jeszcze nie było normą, że studentki chodzą z obcokrajowcami do łóżka za pieniądze. Pomogły wyjaśnienia, że miałam spotkanie z kurierem z zagranicznej organizacji, pomagającej podziemiu. Konspiracja działała w ten sposób, że jeśli powiedziałam, że był to kurier, nikt nie mógł tego negować.
    
    Jednak podejście do mnie trochę się zmieniło. W Stodole na imprezach zdarzało się, że chłopcy łapali mnie za piersi lub starali się przyprzeć mnie do ściany. Zaczęli mnie traktować trochę tak, jakby uważali, że jestem łatwa.
    
    C.d.n.
    
    Proza nie dla dzieci: www.sawbook.pl
    
    Fotografia (c) Paulina K, wykorzystywanie bez zgody zabronione.
    
    Wszelkie prawa zastrzeżone (c) Piotr Walewski-Sawicki, ...