Truskawki - Opowiadania Erotyczne

Truskawki

... się na palce pocałowałaś w szyję. Odwróciłem się i mocno wpiłem się w jej usta. Całowaliśmy się z języczkiem przez dłuższą chwilę, a moje dłonie powędrowały pod ręcznik, omal nie przypaliłem naszego śniadania.

Po śniadaniu poszliśmy do sypialni. Nie próżnując zrzucaliśmy z siebie niepotrzebną garderobę. Całowaliśmy się bez opamiętania, by po chwili moje usta schodziły powoli niżej całując ramiona i śliczne piersi. Liżąc powolutku jej twardniejące suteczki przyszła mi do głowy pewna myśl.

- Idę po niespodziankę – czekaj na mnie grzecznie i nie zaczynaj beze mnie - śmiała się ze mnie, że jestem wariat, ale była podniecona i z zaciekawieniem czekała na ciąg dalszy.

W samych slipkach pobiegłem do kuchni i odnalazłem truskawki, a gdy już miałem zamykać lodówkę w oczy rzuciła się bita śmietana w sprayu. Mój plan erotycznego wykorzystania owoców plus bita śmietana nabierał rumieńców. Pospiesznie wróciłem do sypialni chowając za plecami niecodzienne zabawki erotycznych tortur.

- Połóż się na plecach i zamknij oczy - rozkazałem.

- co kombinujesz - spytała ciekawskim głosem - Ignorując jej pytanie zsunęłam z niej kuse koronkowe majteczki. Upewniając się, że nie podgląda podsunęłam opakowanie truskawek, przygotowałem bitą śmietanę i zabrałem się do roboty.

Niewielka ilość śmietanki trafiła z cichym sykiem na jej stopę.

- Ajć !! - zimne - krzyknęła - pianka była zimna i wilgotna, uniosła się więc i otworzyła oczy. Element zaskoczenia był bezcenny, zrobiła ...

... zaciekawioną minę, a ja na wierzchu białej pianki umieściłem truskawkę.

Kotku popatrz teraz muszę zjeść truskawkę z twojej stopy i zlizać cały ten bałagan – orzekłem poważnym tonem powstrzymując śmiech – więc na co czekasz, zlizuj!– odpowiedziała wesołym, rozkazującym tonem. Szybciutko przystąpiłem do wykonania rozkazu. Pochylając się nad jej stopami i szeroko otwierając usta pochłonąłem czerwony owoc. Mruknęła z zadowolenia kiedy moje usta dotknęły stopy, a kiedy lizałem próbowała zabierać nogę. Wierzgała i śmiała się ponieważ mój język powodowały łaskotki.

Nie zrażony tym pierwszym niepowodzeniem ponownie kazałem jej zamknąć oczy. Kolejna porcje wylądowały na udzie i w okolicach pępka. Wzdrygnęła się w momencie gdy chłodny deser lądował na jej ciele. Dodałem jeszcze truskawki i ochoczo zabrałem się do konsumpcji deseru. Mruczała gdy mój szorstki język wodził najpierw po udzie, a później po brzuszku. Pachniało truskawkami, a ja byłem podniecony myśląc o kolejnych miejscach które zamierzam lizać.

Strasznie mnie kręcił ten erotyczno kulinarny eksperyment. Mój członek stwardniał, a jego główka była czerwona i gruba jak najdorodniejsza truskawka. Prawdziwa przyjemność zacznie się na jej piersiach – pomyślałem – i zaaplikowałem drobną ilość pianki na sterczące z podniecenia cycuszki. Próba położenia truskawki na jednej z sutek zakończyła się niepowodzeniem, owoc stoczył się na brzuch w kierunku jej łona pozostawiając za sobą białą słodką ścieżkę. Przechwyciłem go i podałem jej do ...