Od szantażu do miłości 43.
Data: 25.04.2018,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Radek, Źródło: Fikumiku
... wiem jak długo to robiłem,ale gdzieś po 15-20 minutach wróciła Ania i od drzwi zaczęła mówić: -" Przepraszam ciebie,ale sąsiadka się rozgadała i nawet poplotkowałyśmy o tobie". -" Dobrze chociaż". _ Ania zdejmując spódnicę i wieszając ją na oparciu krzesła mówiła: -" Starałam się,żeby za bardzo ciebie nie chwalić,ale ona cały czas piała z zachwytu nad tobą,że zrobiłam się zazdrosna i dałam jej obydwa zeszyty mówiąc że muszę się położyć bo głowa mnie boli". -" Żarty sobie zemnie robisz?". _ Ania siadła obok mnie,chwyciła mnie pod rękę i powiedziała: -" Poważnie kochanie mówię.Zapytała mnie skąd mam tyle przepisów to powiedziałam,że większość od Joli i twojej mamy i tak się zaczął temat o tobie". -" A co ja ma wspólnego z tymi przepisami". -" Nie chodzi o przepisy tylko B....ka, powiedziała że dobrze mieć takich przyjaciół bo widać,że pan Krzysio dużo państwu pomaga". -" A ty co na to odpowiedziałaś". -"Powiedziałam,że ostatnio bardzo dużo nie tylko tobie zawdzięczamy ale całej rodzinie K....om ,". -" I dobrze jej powiedziałaś". -" Ale ona ujęła się za tobą i mówi,że przecież widać jak pan Krzysio pomaga państwu. To ja jej przerwałam i powiedziałam że nie będę zaprzeczać,ale to ostatnio ta pomoc jest wyraźna bo wcześniej to różnie bywało i tylko kłopoty z tobą były i razem z przyjaciółką mam nadzieję,że już one nie wrócą". -" I jeszcze mnie broniła". -" No pewnie i tym swoim słodziutkim głosikiem powiedziała,że to nie możliwe bo pan Krzysio to taki uczynny i grzeczny. To znowu ...
... jej przerwałam mówiąc,że teraz owszem i nie przypominasz chłopaka z przed 2 lat,ale nie chcę plotkować o nieobecnych tym bardziej,że naprawdę jesteś teraz bardzo uczynny i bez twojej pomocy ciężko byłoby mnie i mężowi w niektórych przypadkach. Powiedziałam jej,że właśnie mąż musiał wyjechać i poprosił ciebie żebyś zawiózł mnie do lekarza,a w sobotę jedziemy razem do Torunia na imieniny Joli. Dodałam tylko,że jedzie również twoja narzeczona". -" Myślisz,że coś podejrzewa o nas?". -" Chyba nie,bo przecież widziała też jak staremu pomagałeś przy samochodzie jak i też w piwnicy robiliście regały na weki. Wiem,że to ty robiłeś,a stary tobie statystował,ale ona widziała akurat was oboje przy pracy". -" Jej też pomogłem parę razy i zniosłem wózek do piwnicy jak i też jej mężowi pomogłem wnieść pralkę na górę". -" A więc widzi,że jesteś uczynny nie tylko dla mnie". -" Ale dla ciebie kochanie w szczególności". _ i daliśmy sobie namiętnego całusa a potem Ania patrząc mi w oczy powiedziała: -" Tylko nie próbuj brać od niej zapłaty w naturze,bo nawet nie będziesz wiedział kiedy jak ci fiuta utnę". _ i w tym momencie złapała mnie przez spodnie mocno za członka,aż mnie zabolało,ale nie dlatego,że mnie tam złapała tylko o pomyśle ucięcia go,a więc powiedziałem: -" Na samą myśl mnie zabolało". -" O to chodziło kochanie. Ja ze starym już nie sypiam i od nowego roku nie tylko nie dotykał ale również nie widział mojej cipy ani gołych cycków bo moje ciało należy tylko do ciebie kochanie,a więc ...