Nikt o tym nie wie, że robię to z tatą....cz.1
Data: 25.04.2018,
Kategorie:
Tabu,
Autor: pawel19951, Źródło: xHamster
... wieczorem gdy kładł się spać. Gosia wypełniała jego myśli gdy pracował i gdy całą rodziną siedzieli przy obiedzie. Nikt nie znał ich sekretu, nikt z domowników ani mama, ani Damian ani Anita nie wiedziała, że jej siostra bzyka się potajemnie z tatą.
Leżąc i myśląc zaczęła się zastanawiać co powiedziałaby jej siostra gdyby zwierzyła się jej z romansu z ojcem? Z początku pewnie by nie uwierzyła, rządała by dowodu. Mogła by się nieźle zdziwić gdyby zobaczyła na własne oczy jak jej siostra uprawia seks z ich tatą. Ciekawe, czy by uciekła grożąc, że powie wszystko mamie, czy może zostałaby, żeby obejrzeć przedstawienie do końca? A może dołączyłaby na trzeciego? To by mu dopiero przypasiło, zaliczyłby obie swoje córeczki za jednym razem. Ciekawie byłoby dzielić kutasa z inną dziewczyną – myślała sobie. Ssały by go po kolei; raz wchodziłby w jedną, potem w d**gą i tak na zmianę. Dwie dziurki, to dwa razy więcej wrażeń. A dwie dziurki swoich córek.....to już w ogóle....pierwsza liga!
Tak czy siak, póki co musiał się zadowolić jej własną. Nigdy wcześniej nie wspominał też, że chciałby dodać Anitę do swojej kolekcji. Był zaabsorbowany tylko i wyłącznie nią. Ale i Gosia nie specjalnie miała ochotę się dzielić. Kutas taty należał teraz do niej, i czy miała wątpliwości, czy postępują właściwie czy też nie, to nie zmieniało to faktu. To był jej kutas. To on sprawiał, że robiła się mokra w kroku i to on doprowadzał ją do tych cudownych orgazmów. Tak samo to ona się nim opiekowała, ...
... zaspokajała jego potrzeby, czy to robiąc mu loda, waląc konia, czy wpuszczając go do swojej cipki, a czasami i tyłeczka. Tym ostatnim tata był wyraźnie zaaferowany ponieważ była to dla niego totalna nowość. Za jego czasów nie uprawiało się seksu analnego, z różnych powodów, ale gdy spróbował go z Gosią odkrył swoją nową pasję. Jej z kolei średnio się podobało, gdy tata zabierał się do atakowania jej dupci. Może dlatego, że była ona bardzo ale to bardzo ciasna i wiele ją to kosztowało. Godziła się jednak na to ponieważ wiedziała, że sprawia tym samym przyjemność tacie. Na całe szczęście mimo jego wielkiego zamiłowania, nie zdażało się to zbyt często gdyż poprostu nie było okazji.
Po kąpieli otuliła się dużym białym ręcznikiem i udała do korytarza by pozbierać wszystkie swoje rzeczy które tam zostawiła. Oczywiście przywitały ją tam wspomnienia tego jak przed kilkunastoma minutami tata brał ją od tyłu przy ścianie. Szybkie, spontaniczne numerki miały swoje zalety, ale Gosia nie zawsze lubiła być tak zaskakiwana. Albo przynajmniej nie wszędzie. Korytarz był jednym z takich domowych pomieszczeń. Wystarczyłoby, żeby ktoś otworzył drzwi, i pierwsze co by zobaczył to ją z tatą w jednoznacznej sytuacji z której w żaden sposób by się nie wytłumaczyli. bro cóż by mogła Gosia powiedzieć na przykład mamie która zobaczyłaby ją ze spuszczonymi do kolan spodniami i stojącym za nią tatą którego sztywny penis tkwił głęboko w jej pochwie? – „To nie tak jak myślisz, mamo”? „Tata wcale mnie nie ...