-
Nikt o tym nie wie, że robię to z tatą....cz.1
Data: 25.04.2018, Kategorie: Tabu, Autor: pawel19951, Źródło: xHamster
... tata. - No coś ty.....może mama mnie wyręczy hehe..... - Może.....chociaż na niej ten widok nie robi już wrażenia.... - A to dziwne....na mnie robi takie, że mogłabym się z tobą kochać nawet przy niej gdybym wiedziała, że nie będzie jej to przeszkadzało.... - Doprawdy? Jakoś na codzień tego nie okazujesz.... - Na codzień nie jestem tak napalona jak teraz.... – stwierdziła po czym skierowała się do wyjścia – Na razie.... – wychodząc podciągnęła koszulkę do góry by przez tą chwilę mógł sobie popatrzeć na jej zgrabniutki tyłeczek. Wygląd tych pośladków zapierał dech w piersi nie mniej niż wygląd jej pięknych piersi. - Ależ dupcia! – rzucił gdy córka już wychodziła. Znikając za drzwiami rzuciła mu tylko wymowne spojrzenie. Lubiła słuchać jego komplementów, zwłaszcza tych dotyczących jej ciała. Chciała by mu się podobało. Cieszyła się gdy wyrażał się o jej piersiach czy pośladkach czy nawet jej muszelce. W zamian ona komplementowała jego przyrodzenie. Robiła to całkiem szczerze ponieważ penis ojca robił wrażenie, zwłaszcza wtedy gdy zaczynała napływać do niego krew. Nie był może super długi; nie przekraczał dwudziestu centymetrów, ale był za do gruby i zwieńczony dużą, czerwoną główką. Rozpychała ona jej gardło czy ten szparki bardziej niż trzon penisa. Dzięki temu seks z tatą zapewniał niesamowite wrażenia. Wróciwszy do ...
... swojego pokoju nie mogła uwierzyć, że to zrobiła. Przecież była wrogiem takich zachowań. Tymczasem podczas gdy mama brała prysznic ona szybko wpadła do ojca do sypialni i wskoczyła bezczelnie na jego kutasa. Mieszanka strachu i podniecenia sprawiały, że taki nawet kilku minutowy seks był lepszy niż ten bezpieczny trwający nawet godzinę. Gosia zaczęła krążyć po pokoju z ręką między nogami i co chwilę przystawała na moment by pobawić się muszelką. Zdjęła też koszulkę. Wiedziała, że nikt już i tak nie wejdzie do jej pokoju. Wciąż czuła tkwiącego w jej pochwie kutasa taty. To właśnie to uczucie nie dawało jej teraz spokoju. Położyła się na łóżku i zaczęła bawić się swoją cipką. Wkładała w nią palce tak głęboko jak tylko mogła ale to nie było to samo co jego gruby penis. Pragnęła by znowu ją wypełnił, ale przecież powiedziała mu wcześniej, że może do niej przyjść pod tym jednym warunkiem, że nie będzie próbował jej przelecieć. A teraz sama tego chciała. Pieściła się tak ostro, wyobrażając sobie jak pieprzy się z ojcem w jego sypialni, że o mały włos nie doprowadziła się do orgazmu. Leżała odkryta, całkiem naga z rozkraczonymi, zgiętymi w kolanach nogami, głośno oddychając i nie mogąc się doczekać aż zobaczy otwierające się od jej pokoju drzwi. Z jej cipy dosłownie ciekło, jakby się osikała czy coś i musiała wziąć chusteczkę by się tam wytrzeć.......