Rycerzyk
Data: 20.08.2018,
Kategorie:
Inne,
Autor: Lord Fapkins, Źródło: SexOpowiadania
Zbliżały się wakacje. Jako czternastolatek kończyłem właśnie pierwszą klasę gimnazjum. Kiedy wróciłem do domu z ostatnich już zajęć, w ostatnim tygodniu szkoły, czekała na mnie niespodziewana wiadomość. Mama właśnie odkładała słuchawkę, kiedy zamykałem drzwi.
- O jesteś już Maciuś. Słuchaj. Właśnie rozmawiałam z babcią Karolą. Jedziesz do niej na wakacje!
- Co? - Jakoś nie mogłem uwierzyć w to co słyszę. - Jak to? Na ile?
- Cztery tygodnie. Cały lipiec.
- Mamo... A moi koledzy?
- Na wsi u babci jest pełno młodzieży. Na pewno znajdziesz rówieśników. Zawiążesz nowe przyjaźnie. Nie cieszysz się?
Szczerze byłem wściekły. Babcia Karola. Nawet nie wiedziałem jak nazywa się to zadupie na drugim końcu Polski, w którym mieszkała. Jej dom jest chyba tak stary jak ona, albo lepiej. Nie ma tam internetu. Nie pogram ze znajomymi na sieci, nie będzie dostępu do porno. Kurwa...
- A czemu nie mogę zostać w domu? Przecież co wakacje tak jest.
- Niestety ja i tata wyjeżdżamy na cały miesiąc. Nie mamy ciebie z kim zostawić.
- Poradzę sobie.
- Maciek, proszę cie. - Mama uśmiechnęła się pobłażliwie. - Nie chcesz się spotkać z babcią? Ona tak za tobą tęskni. Ostatni raz byłeś u niej cztery lata temu.
- I jakoś tego nie żałuje. - Mruknąłem już do siebie. - Dobrze, czyli wyjeżdżamy już w przyszłym tygodniu?
- Dokładnie tak. W sobotę o ósmej rano.
A więc miałem tydzień. Musiałem się przygotować. Właściwie sprowadziło się to tylko do wyczyszczenia pamięci ...
... telefonu ze zbędnych zdjęć, muzyki, filmów i zastąpienie ich różnorakim porno. Od zdjęć amatorek, przez profesjonalne sesje cycatych gwiazdek, filmy przeróżnych kategorii, aż po opowiadania erotyczne i komiksy. Wszystkiego razem było prawie sześćdziesiąt gigabajtów. Jeśli chodzi o mojego małego przyjaciela, to potrafił stać od rana do wieczora. Robiłem sobie dobrze zawsze rano przed szkołą, zaraz po powrocie z niej, po obiedzie, późnym popołudniem i w trakcie mycia się wieczorem. Najgorzej było w szkole. Przy ośmiu lekcjach ciężko mi było wytrzymać. O seksie myślałem praktycznie co chwilę. Koleżanka z ławki przede mną oparła się o blat wypinając pośladki na krześle. Z tyłu dżinsów wystawał jej rowek. Mój mały fiutek od razu drgał i pęczniał zmieniając się w twardego kutasa. Pani od matematyki pochylała się przy kimś, aby wytłumaczyć mu zadanie. Z tył zachęcała pośladkami, z przodu wiszący dekolt odkrywał wielki biust. Wyobrażałem sobie jak strzelam w te cycki. W domu za to im bardziej mi się nudziło, tym częściej przeglądałem zdjęcia dziewczynek. Ręka wtedy sama schodziła do krocza i koniec końców nawet nie wiem kiedy, a już ściągałem i naciągałem naskórek na penisie. Wiedziałem że nie tylko ja tak mam. Koledzy non stop opowiadali o pornsokach jakie udało im się wyczaić w necie, o ciałach koleżanek i nauczycielek. Istny szał wywoływały lekcje wychowania fizycznego na jednej hali razem z dziewczynami. Oprócz porno grałem ile mogłem przez ten tydzień, aby dobić jak najwięcej ekspa do ...