Odskocznia cz. 3
Data: 21.08.2018,
Autor: FemmeFatale, Źródło: Lol24
Nieznajomy wprowadził mnie do luksusowego apartamentu, po chwili wchodziliśmy do jego mieszkania. Było obłędne. Piękne, nowoczesne, w stylu młodego, bogatego biznesmena. Nie widziałam jeszcze tak czystego pokoju u mężczyzny. Ściany pomalowane zostały na jasny fiolet, bardzo pasujący do kremowych mebli. To co przykuło moją uwagę to liczne obrazy. Czyżby ten namiętny ogier był miłośnikiem sztuki? Wydało mi się to śmieszne i niedorzeczne. Kochanek oznajmił mi że Idzi do łazienki i mam tu na niego poczekać. A jak wróci chce żebym była naga. I bynajmniej nie było to prośba. Przeszedł mnie dreszcz podniecenia. Obeszłam jeszcze pokój, podeszłam do wielkiego szklanego okna wstawionego zamiast ściany. Było widać całą panoramę miasta z tej wysokości. Przepiękny widok. Podeszłam do kanapy, ściągnęłam z siebie sukienkę, później bieliznę. Podnieciło mnie już samo czekanie na NIEGO i na to co się niebawem wydarzy. Przesunęłam dłoń między swoje nogi. Oparłam się i zaczęłam pieścić. Masowałam cipkę, naciskałam na nią, ogarniała mnie przyjemność…
-Pozwoliłem Ci się dotykać?!
Szedł w moją stronę i wyglądał na wściekłego, ja za to na zbitą z tropu. Dotarł do mnie, chwycił za rękę i mocno pociągnął do góry tak, że wstałam. Obrócił mnie tyłem do siebie i przycisnął do ściany. Serce zaczęło mi bić dwa razy szybciej. Nie minęła chwila a poczułam na swoim tyłku siarczystego klapsa. Wyjątkowo mocnego klapsa.
-Auuu! - zakwiliłam.
I to był błąd. Dostałam drugiego klapsa. Łzy napłynęły mi ...
... do oczu.
Obrócił mnie przodem do siebie, chwycił za podbródek i spojrzał w oczy.
-Będziesz się dotykać tylko wtedy i wyłącznie wtedy gdy ja ci na to pozwolę - mówił stanowczym tonem.
-Będziesz mi posłuszna, chyba, że postanowię inaczej. Będziesz spełniać moje rozkazy. Mam nad tobą kontrolę i będę ją wykorzystywać. A ty będziesz błagać o więcej. Ale dostaniesz tylko to co ja będę chciał ci dać. Moja przyjemność od dziś będzie twoim celem. Jeśli będę chciał ci dać rozkosz, dam ją. Jeśli będę chciał zadać ci ból, zrobię to. Nauczę cię posłuszeństwa i pokaże jak znaleźć przyjemność w bólu. On wzmaga odczucia, nie będziesz się go bała. Będziesz mnie błagała bym zbił ci tyłek, bym cię podduszał, bym był wobec ciebie brutalny. Pokaże ci świat, jakiego nie znałaś a ty mi za to podziękujesz. I będziesz dziękować kiedy mi się tak zachce. Odzywać też się będziesz kiedy ci na to pozwolę, jęczeć będziesz kiedy ci na to pozwolę, będziesz dochodzić tylko wtedy gdy ci na to pozwolę. Gdy nie spodoba mi się twoje zachowanie zostaniesz ukarana. A o karę sama się będziesz prosić.
Zrozumiałaś?
Zaschło mi w gardle, nie wiedziałam co powiedzieć, nie mogłam nic powiedzieć. Tylko usłyszałam. Bałam się i byłam podniecona jednocześnie. Jaka kara mnie spotka? Co on chce ze mną robić? Chce być moim Panem?
Poczułam silną dłoń przyciskającą mocno moją szyję. Zrozumiałam, że zbyt długo czeka na odpowiedź.
-Tak… Rozumiem. A co jeśli nie chcę?
Jego oczy pociemniały, wyglądał jakby miał ...