Rodzinny seks
Data: 27.08.2018,
Kategorie:
Rodzinka,
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
... instrument zagłębił się w niej aż po same jaja. Anka przymknęła oczy, odchyliła się do tyłu opierając rękami i powoli zaczęła poruszać się na moim kutasie. Ja natomiast zająłem się jej cipką. Namydliłem dłoń i złączywszy palce począłem wwiercać się do jej wnętrza. Po paru ruchach moja dłoń zniknęła w jej pochwie. Anka zaczęła stękać i jęczeć. - Ooo taak, wspaniale, poruszaj mi palcami tam w środku, świetnie zaraz będę miała orgazm. Ja też czułem, że niedługo wytrysnę. Anka poruszała swym tyłeczkiem coraz szybciej i chwilę później wstrząsnęły nią konwulsje. Poczułem, że z mojego kutasa wystrzela sperma i zalewa wnętrze jej odbytu, jednocześnie pochwa zaciskając się na mojej ręce oblała ją swoimi sokami. - Aaaaaaaach, oooooooo, eeeeeeeeeeech - nasze krzyki słychać było w całym mieszkaniu.Anka wstała po chwili i uwolniła się od mojej ręki i kutasa. - Byłeś wspaniały - powiedziała - chodź, wytrę cię. - Wstałem i powiedziałem: - Już drugi raz słyszę taki komplement. Po wytarciu ubrałem bokserki i zostawiając Ankę w wannie wyszedłem. W korytarzu minąłem teścia. - Jak tam Anka - zapytał? - Cała rozgrzana czeka na twoją maczugę - stwierdziłem. - Postaram się jej nie zawieść, a ty idź do moich pań i wykorzystaj każdą ich dziurkę - odparł. - Mam prośbę - powiedziałem - gdybyś mógł przyjść do pokoju z Anką, zanim będziecie się pieprzyć. Bardzo chciałbym zobaczyć jak ona robi to z tobą. - Nie ma sprawy, tylko ją umyję i zaraz tam będziemy. Wchodząc do pokoju zauważyłem, że panie o ...
... czymś rozmawiają, ale gdy mnie zobaczyły przestały. - Kogo obmawiacie? - zapytałem. - Opowiadałam - wyjaśniła Wanda - jakiego wspaniałego masz kutasa. - Miło mi, ale o tym może przekonać się sama. Poza tym ja też chciałbym zapoznać się z jej cipką. - Bardzo proszę - powiedziała Gosia. Wstała i odrzuciła ręcznik opasający jej ciało i podeszła do mnie. To co zobaczyłem zaskoczyło mnie jeszcze bardziej niż niespodzianka Anki. Gosia miała wielkie cycki z dużymi sutkami, w których tkwiły kolczyki podobne do kawałka drutu z kuleczkami na końcach. Podobnie jak Wanda jej cipka była zupełnie wygolona, a w wystających wargach sromowych też tkwiły okrągłe kolczyki, po dwa z każdej strony. - Zaskoczony? - spytała. - Bardzo - odparłem. - Ja też mam takie ozdóbki - pochwaliła się Wanda i zrzuciwszy swoją przejrzystą piżamkę pokazała swoje okolczykowane cycki i cipkę. - Skąd to się u ciebie wzięło - spytałem - nie zauważyłem żadnych nakłuć. - Założyłam sobie po wyjściu z łazienki, a ty jesteś mało spostrzegawczy. - Usiądź w fotelu - powiedziała Gosia - chcę cię dosiąść. Usiadłem, a ona odwróciwszy się tyłem nakierowała swą szparę na mojego kutasa. Ustawiwszy uda na oparciach fotela powoli opuściła się zagłębiając mój członek w swojej pochwie. Myślałem, że będzie luźna i szeroka, bo wiedziałem, że Wanda wkładała jej całą dłoń do środka, ale ku mojemu zaskoczeniu opasywała ciasno moje narzędzie. W tym czasie Wanda ustawiła się na czworakach przed nami i wypięła swój tłusty tyłeczek ukazując ...