1. Zima stulecia


    Data: 19.02.2021, Kategorie: Incest Twoje opowiadania Autor: Sexjot, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... jutro Nowy rok czyli będziemy marzli przez prawie dwie doby zanim jakiś fachowiec nam pomoże.
    - Mamo! Piec zatkany kopci na pokój nie da się palić. Co zrobimy? – zapytałem z trwogą.
    - No trudno! jakoś musimy przemęczyć te dwie noce. Zostawimy otwarte drzwi do kuchni i trochę ciepła przejdzie do pokoju. Zresztą dzisiaj posiedzimy do późna a oprócz tego mamy szampana, po alkoholu podobno jest ciepło. Zjedliśmy kolację i do północy oglądaliśmy w telewizji różne programy. Nowy rok powitaliśmy szampanem i ani się spostrzegliśmy jak  opróżniliśmy całą butelkę szampana a zegar wskazał godzinę drugą.
    - Na dziś wystarczy, idę po ciepłą flanelową koszulę nocną, podmyję się i wskakuję do łóżka. Może nie umarznę w swoim pokoju - oznajmiła mama  przeciągając się w fotelu.
    - Ja tylko dokończę oglądać film bo to dopiero połowa i też się kładę – powiedziałem udając
    zainteresowanie filmem a w rzeczywistości czekałem na okazję podpatrzenia mamy myjącej swój tak pożądany przeze mnie klejnot. Kiedy tylko przestąpiła próg i zamknęła drzwi do kuchni zgasiłem światło aby nie zdradzić cieniem że ją obserwuję zza zasłonki. Usłyszałem plusk wody nalewanej do miednicy będący sygnałem rozpoczynającego się spektaklu. Podszedłem ostrożnie do drzwi i zajrzałem do kuchni. Mama stała przy stole rozsuwając zamek sukienki, podciągnęła ją w górę i schwyciwszy za jej spód zdjęła ją przez głowę zostając w figach i staniku. Przewiesiła sukienkę przez oparcie krzesła, znanym mi już gestem rozpięła stanik ...
    ... położyła go na sukience i podeszła do umieszczonej w umywalce miednicy. Szybko umyła i wytarła ręcznikiem twarz, pachy, niewielkie jędrne i pysznie sterczące piersi. Po czym zdjęła miednicę z umywalki stawiając ją na podłodze. Teraz nadszedł najbardziej wyczekiwany moment ściągnęła majtki i …. powąchała, wrzuciła do kosza z bielizną i przykucnąwszy nad misą szeroko rozchyliła nogi.Tym razem mogłem podziwiać od przodu każdy zakamarek jej kobiecości.  Gęste futerko pokrywające jej łono w którym na różowo kwitły frędzelki otaczające wejście do cipki. Mydliła je teraz delikatnie masując. Niespodziewanie skierowała wzrok w stronę drzwi jakby wyczuła że jest podglądana. Odruchowo cofnąłem głowę od zasłonki która poruszyła się nieznacznie lecz widocznie nic nie zaniepokoiło mamy bo kończyła spokojnie toaletę. Zmyła mydło, popłukała całość czystą wodą i po wysuszeniu ręcznikiem ubrała ciepłą koszulę flanelową do kolan. Prze szczęśliwy usiadłem w fotelu z rozsadzającym mi rozporek ,,ptakiem”. No! Ale sobie ulżę! Jak tylko mama się położy. Po chwili dobiegł mnie odgłos wylewanej wody i w drzwiach stanęła mama gotowa do snu. Podeszła do mnie, pocałowała w czoło mówiąc:
    - Daj sobie spokój z tym filmem, myj się i kładź do łóżka. Miłych snów – i poszła do siebie.
    - Masz rację dziś miałem dużo wrażeń.  Dziękuję za wspaniałego sylwestra! Dobranoc!
    Posiedziałem jeszcze chwilę przed telewizorem fantazjując jak to sobie zrobię dobrze. Po szybkiej toalecie położyłem się by rozpocząć zabawę. ...
«1...345...8»