Kobiety mojego życia - Rozdział 3 - Opowiadania Erotyczne

Kobiety mojego życia - Rozdział 3

... bym tego tak nie nazwała..... - A co to według ciebie jest kochanie? - Gra wstępna tato......gra wstępna. Sprawiasz, że robię się napalona.... - Mój boże...naprawdę? - Nie udawaj, że o tym nie wiedziałeś....widzę, że znasz się na sprawianiu przyjemności kobiecie....co byś teraz zrobił, gdybym nie była twoją córką? - Oh, pewnie sięgnąłbym ręką nieco niżej.... - Na mój brzuszek? - Heh, jeszcze troszkę niżej.... - Ahh chciałby tata dotknąć mojej cipki? Żeby jeszcze bardziej mnie nakręcić....coś mi się wydaje, że chodzą tacie po głowie sprośne myśli.... - Na przykład jakie córeczko? - Na przykład takie w których taty kutasek jest na wierzchu w pełnym wzwodzie, a ja siadam na niego wpychając go głęboko w swoją norkę, czyż nie? – oznajmiła bez ogródek Asia. - Na boga o czym ty mówisz córeczko..... – obruszył się Rysiek, chociaż Asia doskonale wyczuła jego intencje. - Już niech tata nie udaje....pewnie gdybym się zgodziła od razu by tata na mnie wskoczył.....prawda? - Heh, myślę, że nie byłoby to zbyt rozważne... – zauważył trzeźwo ojciec, chociaż dokładnie takie myśli krążyły mu po głowie. Miał straszną ochotę przelecieć swoją kochaną córeczkę. - Dlaczego? Bo jestem twoją córką? - No głównie z tego względu.... – kłamał dalej. - Ale w bawieniu się moimi cyckami i podglądaniu mnie w kąpieli ci to nie przeszkadza.... - Seks to trochę inna sprawa kochanie.... - Ale chciałby to tata ze mną zrobić? Tak czy nie? - Matko, dlaczego zadajesz mi takie pytania? - Bo chcę ...

... wiedzieć....odpowiedz jakbym nie była twoją córką? Chciałbyś się ze mną wtedy przespać? - Gdyby tak było to pewnie bym nie odmówił – przyznał się ojciec. - A teraz powiedz, mimo tego, że jestem twoją córką, to też byś chciał mnie przelecieć? - Myślę, że nawet bardziej niż w poprzedniej wersji.... – odrzekł ojciec, na co Asia zareagowała śmiechem... - Aha, no to czyli ma tata na mnie większą ochotę niż sobie wyobrażałam.... - Heh...chyba masz rację córeczko.... Asia zastanawiała się jak daleko mogłaby się posunąć w relacjach z ojcem nie wliczając w nie jeszcze seksu? Miała co prawda parę pomysłów, ale trochę się jeszcze wahała. W końcu chodziło o jej ojca z którym jej relacje i tak ulegną diametralnej zmianie po tej nocy. Ale Asia sama i świadomie do tego doprowadziła pozwalając się ojcu podglądać i wzbudzając w nim tym samym coraz większe pożądanie. Kiedyś musiało do tego dojść i Asia była na to gotowa. - To może zróbmy tak....skoro i tak widziałeś mnie całą nago i na dodatek jeszcze teraz pokazałam ci piersi....to może teraz ty mi coś pokażesz? – zaproponowała Asia. - A co byś chciała zobaczyć? - Dam tacie dwie możliwości ale chyba zgadnie tata za pierwszym razem.... - Heh, ale z ciebie mądrala....dobrze wiem co chcesz zobaczyć.... - Chyba nie wstydzi się tata mi go pokazać? - Oczywiście, że nie....boję się tylko, że może się stać coś nie odpowiedniego gdy już go wyjmę... - Na przykład co? - Ty mi powiedz.... - Obiecuję, że będę grzeczna.... – ojciec przez dłuższą chwilę rozważał propozycję ...