Kobiety mojego życia - Rozdział 3
Data: 28.09.2018,
Kategorie:
Rodzinka,
Autor: Aga, Źródło: Fikumiku
... córki. W sumie miała słuszność, ona pokazała mu co chciał zobaczyć, więc powinien się jej odpłacić przynajmniej tym samym. Asia była bardzo podniecona faktem, że zaraz zobaczy penisa swojego taty. Przez cały ten czas co ją podglądał nie przyszło jej do głowy by zrobić to samo. Zastanawiała się teraz dlaczego nigdy na to nie wpadła? W końcu Rysiek wstał i poszedł zamknąć drzwi od salonu. Nie chciał by ktokolwiek zobaczył to co miało się za chwilę wydarzyć. Gdy wrócił stanął przed siedzącą na sofie córką, która szeroko się uśmiechała, jakby nie mogła się już doczekać aż w końcu zobaczy to na co od tak dawna czekała. Ojciec zaczął od rozpięcia rozporka, poczym zwrócił się do córki... - Może dokończysz za mnie, co córcia? - Z przyjemnością tato.... – zgodziła się. Chwyciła lekko rozpięte spodenki i pociągnęła je w dół. Ku jej zaskoczeniu nabrzmiały penis ojca błyskawicznie wyskoczył na wierzch niemal uderzając ją w twarz która znajdowała się tak blisko krocza. Asia tak się przestraszyła, że aż odruchowo cofnęła głowę do tyłu. W końcu jednak się ogarnęła i spojrzała na okazałe prącie ojca. Rysiek nawet w snach nie podejrzewał, że ten wieczór mógłby się tak skończyć. Przed chwilą córka wyznała mu, że wie o tym, że ją podgląduje, później pod wpływem alkoholu pokazała mu piersi na żywo i na dodatek poruszyła nawet temat seksu między nimi. A teraz stał przed nią ze sterczącym kutasem na wierzchu. Widząc wyraz jej twarzy stwierdzał, że chyba nawet jej się podobał. - Wow, ale on ...
... duży.... – stwierdziła Asia po chwili wpatrywania się w penisa ojca. - Podoba ci się? - Heh, noooo.....jest większy niż myślałam.... – Asia oglądała go z każdej strony, nawet od dołu gdzie wisiały lekko owłosione jądra taty. Momentalnie nabrała ochotę by położyć na nim swoje łapska. Tak dawno nie miała w rękach twardego, pulsującego penisa. - Cieszę się, że ci się podoba, bałem się, że może będzie za mały jak na kobiece wymogi w tych czasach. - No co ty tato....nie masz się czego wstydzić – uspokoiła go córka. – Aż mnie korci, żeby się nim trochę pobawić.....nie miałby tata nic przeciwko? Rysiek tylko na to czekał. Asia nie tylko wyręczyła go od zadania niezręcznego pytania ale też spełniła jego największe marzenie. - Heh, jak mógłbym mieć coś przeciwko takiej prośbie? - No nie wiem, ale w sumie to pierwszy raz pyta tatę o coś takiego własna córka.... - Ty pozwoliłaś mi pobawić się swoimi piersiami, więc i ja ci pozwolę.... - Heh, długo się tata nimi nie pobawił.... – zauważyła Asia. - No, ale noc się jeszcze nie skończyła.... - To prawda... - Pozwól tylko, że sobie usiądę na kanapie, bo nie wiem czy ustoję. Wiesz to już nie te lata.... - Jasne tato... Gdy Rysiek w końcu zasiadł na kanapie, Asia wkomponowała się między jego nogi. Chcąc sprawić ojcu niespodziankę i nieco zaryzykować pozbyła się bluzki tak by mógł on podziwiać sobie jej nagie piersi podczas gdy ona będzie się zabawiała jego kutasem. - Myślisz, że to rozważne córcia? Nie, żebym miał coś przeciwko, ale gdyby ktoś wszedł ...