1. Szaleństwa brata i siostry: Mistrzostwo Ludwika


    Data: 11.10.2018, Kategorie: Rodzinka, Autor: Zmyślacz, Źródło: Fikumiku

    ... tłumić emocje? -O tak skarbie. Miałam ochotę całować i przytulać cię w nieskończoność. Nie masz pojęcia jaka wtedy byłam szczęśliwa. Mój najukochańszy braciszek osiągnął taki sukces. -To mam prośbę. Jest pusto, chodźmy w tamtą kępę drzew i poczuj się jak wtedy. Daj upust swojej radości. Wiesz przecież, że to będzie dla mnie sama przyjemność. Ukryli się więc w zaroślach i Zuzanna natychmiast przytuliła się do braciszka i zaczęli się namiętnie całować jak szaleni wymieniając się komplementami i czułymi słówkami. Ich namiętność zdawała się nie mieć końca. Po tym wszystkim poszli pospacerować nad rzeką. Zobaczyli kilku gości, w tym także swoich przyjaciół. Pogadali z nimi trochę, Ludwik dostawał istny wysyp podziwów i gratulacji, a koleżanki nawet próbowały z nim flirtować, jednak on wydawał się niewzruszony niczym skała z krwią zimną jak lód. Jednak nikt nie wiedział, że to dlatego, bo uczuciem darzył siostrę. Ludwik i Zuzanna wrócili na przyjęcie. Zauważyli już kilku nieźle wstawionych gości, a inni albo rozmawiali, albo jedli i pili lub też grali w bilarda, piłkarzyki czy też lotki. Ludwik postanowił pograć w bilarda, a Zuzanna postanowiła pogadać z Iwoną i koleżankami o damskich sprawach. Chłopak rozegrał kilka partyjek i wrócił do stołu pojadł trochę owoców i postanowił posiedzieć. Jakiś czas później do niego dosiadła się jego siostra. Pogadali trochę i wrócili na parkiet, by znowu szaleć na całego. Razem wyglądali oszałamiająco. Dziewczyna ubrana w czarną spódniczkę i ...
    ... różową koszulkę, a chłopak w zielonym T-shircie i czarnych spodenkach. Wyglądali romantycznie patrząc sobie w oczy. Widzieli tylko siebie, w tym momencie nikt inny dla nich nie istniał. Tak zleciała cała impreza, koło 19.00 zaczęli zwijać się pierwsi goście. Nagle Marcel i Elżbieta oznajmili dzieciom: -Posłuchajcie. Ja i mama postanowiliśmy nie wracać z wami do domu. Chcemy udać się na dancing i nie będzie nas całą noc. Rozumiecie, nie często mamy takie okazje, a my też chcemy trochę się zabawić. Chyba nie macie nic przeciwko temu? – spytał Marcel -Jasne tato. Jesteśmy dorośli i możemy zostać sami w domu. – powiedział Ludwik -Jestem z was obu dumna. – powiedziała Elżbieta -Miłej zabawy. My też będziemy się zbierać. – powiedziała Zuzanna I tak zrobili. Udali sie na autobus i wrócili do domu, nie mogąc się doczekać kolejnych wspólnych chwil. Tylko oni sami. Brat i siostra wrócili do domu podnieceni perspektywą wspólnej nocy. Tylko oni sami. Nie szykowali sobie kolacji, bo byli najedzeni po imprezce. Poszli do salonu. Najpierw Ludwik opowiadał Zuzannie jak wyglądał każdy wyścig z jego perspektywy, swoje opinie na temat każdego toru i wszystkie ciekawostki związane z ostatnimi mistrzostwami. Dziewczyna słuchała tego wszystkiego z zafascynowaniem. Następnie postanowili puścić sobie ulubiony film chłopaka pt. „Młodzi rajdowcy”. Był to film o wyścigu kartingowym i przygotowaniach do niego. Ludwik w głównym bohaterze dostrzegł analogię do siebie samego, a Zuzanna w dziewczynie głównego ...