18 urodziny kuzyna
Data: 26.10.2018,
Kategorie:
Geje
Autor: gadaman, Źródło: Pornzone
Od kilku tygodni wiedziałem, że będziemy jechać do kuzyna na osiemnaste urodziny i to całą rodziną. Jednak gdy naszedł dzień wyjazdu nie tylko nie chciało mi się jechać ale byłem przekonany, że będzie to wielki niewypał. Mój kuzyn ma na imię Kamil i w sumie nie widywałem się z nim zbyt często. Nigdy nie przyjeżdżał z rodziną do nas. Zmieniło się to dopiero po jego ucieczce z domu do dziewczyny poznanej w internecie jakieś dwa lata temu. Myślę, że wtedy przebrała się miarka i jego rodzice postanowili dosłownie wziąć się za niego. Zapewne jeszcze mają nadzieję, że uda im się go powstrzymać od zejścia na złą drogę.
Droga nie była długa, ale za to strasznie nużąca, zwłaszcza, że to ja prowadziłem. Po trzech godzinach spędzonych w aucie udało nam się przyjechać do celu. Zaparkowałem auto pod domem rodziców kuzyna. Wydawało mi się nawet, że firana w jego pokoju się poruszyła, ale zacząłem wypakowywać torby z auta i zanosić je do domu. Po przywitaniu okazało się, że wszyscy się krzątają i szykują się na wieczorną imprezę. Oznajmiono mi, że będę spać w pokoju kuzyna i tam mi kazano zanieść swoje rzeczy. Poszedłem do pokoju na piętrze i mając w dłoniach torby, pchnąłem przymknięte drzwi. Nie spodziewając się niczego, zobaczyłem jeden z najpiękniejszych widoków jakie maiłem przyjemność oglądać w swoim życiu. Okazało się, że mój kuzyn jeszcze nie jest gotowy, w sumie dopiero wyszedł spod prysznica i nie zdążył jeszcze ubrać na siebie czegokolwiek. Jego młodziutkie ciało lśniło od ...
... kropel wody, których jeszcze nie starł z siebie. Kamil jest wysokim, dobrze umięśnionym, dbającym o siebie blondynem. Ma piękny tors i mięśnie na brzuchu napięte do granic możliwości. Oczywiście mój wzrok od razu spłynął na jego pięknego dużego, choć w stanie spoczynku kutasa i piękne długie wory z jajami. Gdy się poruszył majestatycznie zakołysały się i z pewnością sięgały mu prawie do połowy ud.
Całe szczęście, że miałem przed sobą torby, które zasłaniały mojego wstającego na baczność penisa. Sam czułem, że za chwilę mój kutas obnaży się rozrywając moje bokserki i spodnie. Speszony przeprosiłem i chciałem nawet wyjść, starając się zawrócić, ale on zatrzymał mnie mówiąc:
- Nic nie szkodzi. Przecież każdy z nas tak wygląda pod ubraniem. Dobrze, że jesteś. Myślałem, że będę musiał się męczyć z zawiązaniem tego krawatu. Kompletnie nie mogę sobie z tym poradzić.
Bez zakrywania się przeszedł na drugi koniec pokoju i sięgnął krawat z dolnej szuflady, a ja przez tę chwilę podziwiałem jego przepiękne pośladki marząc o tym by je lizać, macać i wbić się między nie moim kutasem. Tak na prawe myślałem, że to jakiś sen i że się zaraz obudzę, a piękno nagiego ciała mojego kuzyna zniknie jak sny każdego poranka. Na szczęście nie tylko nie znikał, ale ten sen trwał. Kamil zobaczył, że stoję nadal z torbą w ręku i powiedział:
- Rzuć ją sobie tam w kąt – wskazał ręką na miejsce przy łóżku. - A… Ty wolisz spać od ściany czy z brzegu?
- To znaczy? - Zmieszałem się na samą myśl, że ...