18 urodziny kuzyna - Opowiadania Erotyczne

18 urodziny kuzyna

... mogę obok tego ciała spać. - Od brzegu, ale jak by co dostosuję się. - powiedziałem odwracając się i odkładając torbę. Zapominając, że mój kutas stoi jak szalony i tworzy na moich spodniach niezłą górkę. Gdy się odwróciłem, Kamil już zakładał bokserki.

- Mam nadzieję, że się dogadamy, w końcu w zgodzie może być przyjemniej. - Odwrócił się i podając mi krawat powiedział - Proszę tu jest krawat. O a to co? - wskazał na moje krocze.

- A nic. - zaczerwieniłem się jak pierwszoklasista złapany na oglądaniu pornografii i zakryłem rękoma moją wstydliwą górkę.

- Oj widać, że nie masz tam małego sprzętu. Mam nadzieję, że uda ci się dziś zaliczyć, bo widać, że jesteś napalony. - Zaśmiał się i wrócił do ubierania.

Ja zawiązałem szybko krawat i chciałem szybko wyjść, bo cały czas czułem się zażenowany tym zdarzeniem. W końcu to ja jestem od niego o 12 lat starszy, a podnieciłem się na jego widok jak dziewica.

- Poczekaj chwilkę na mnie. - on już był ubrany i poprawił sobie krawat. - Jak wyglądam?

- Bardzo dobrze. - odpowiedziałem unikając jego wzroku.

W tym czasie usłyszałem pukanie do drzwi, Kamil powiedział proszę i do pokoju weszła jego siostra Anita.

- My już jedziemy, Adrian twoi rodzice jadą z nami, a ty przywieziesz chłopaków jak się wyszykują.

- Ok.

Wyszła zamykając drzwi.

- Oj co się tak napinasz. - Podszedł do mnie i złapał mnie za krocze. - Teraz już ci nie stoi, ale mam nadzieję, że zmienimy to dziś jak wrócimy z imprezy.

Byłem tak ...

... oszołomiony tym co się dzieje, że stałem jak wryty, a mój kutas pęczniał znów.

Usłyszeliśmy jak nasze rodziny zamykają drzwi i wsiadają do aut i w końcu odjeżdżają.

- No widzisz jak dobrze, jednak jest szansa na bzykanie dziś w nocy. Teraz będziesz miał przedsmak tego co będzie w nocy. Zwłaszcza, że zostaliśmy sami. - Pocałował mnie i puścił mi oczko, cały czas masując mojego kutasa. W końcu rozpiął mi rozporek i włożył rękę do bokserek i zaczął masować mi mojego kutasa, który znów stał i był bardzo twardy. Po chwili tej przyjemności, wyjął go, co wbrew pozorom nie było takie łatwe i przez chwilkę mocował się z moim stojącym i naprężonym fiutem. Teraz kucnął i wziął go do buzi po same jaja. W tym momencie całe zażenowanie zniknęło i chwyciłem go za głowę i posuwałem mojego kuzyna w usta z całych sił, a mój kutas dotykał jego migdałków, przyspieszałem. Słyszałem jak mój młodziutki kuzyn krztusi się nim i widziałem łzy na jego oczach, ale nie było widać po nim, że chce żebym przestał, więc nie przestawałem. Wydaje mi się, że wchodziłem w niego tak głęboko, że za chwilę przebiję go. Kolejne pchnięcia, moje wory lądujące na jego brodzie i spływająca po moich jajach ślina. Z tej chwili zapomnienia wyrwało nas, gdy do pokoju wszedł nieznany mi wcześniej chłopak. Potem okazało się, że to najlepszy kupel mojego kuzyna.

- A wy co tu robicie?

Chciałem odskoczyć jak oparzony ale Kamil nie przerywał i nie wyciągał mojego kutasa z gardła nawet na milimetr.

- To ten kuzyn, o którym ...