18 urodziny kuzyna - Opowiadania Erotyczne

18 urodziny kuzyna

... mi opowiadałeś?

Z dołu dało się słyszeć niewyraźne „yhymmm” Kamila.

- Odsuń się i daj mi teraz spróbować. Ty wszystko chcesz dla siebie.

Teraz to już całkiem byłem zdziwiony. Miałem otwarte usta ze zdziwienia i z przyjemności. Dwóch niezłych kolesi obciągało moją stojącą pałę i domagało się spermy. Po krótkiej chwili nie mogłem już wytrzymać i powiedziałem, że zaraz dojdę. Byłem pewien, że chłopacy odpuszczą, ale oni tylko przyspieszyli i po sekundzie tryskałem im na twarze gorącą spermą. Oni tylko ją sobie nawzajem zlizywali z siebie i z mojego kutasa.

W końcu skończyłem i szybko schowałem mojego penisa, który wcale nie chciał opaść. Chłopacy natomiast zlizali już całą spermę z siebie i wytarli do sucha w ręcznik, który leżał na łóżku.

Pierwszy odezwał się gość.

- Faktycznie niezłego ma tego kutasa, i pyszną spermę ma ten twój kuzyn, widać to u was rodzinne. Cześć jestem Tomek – Przedstawił się nieznajomy i podał mi rękę.

Nie bardzo wiedziałem co mam powiedzieć, bo w sumie nadal byłem zaskoczony tym co się stało przed chwilą i wyjąkałem z siebie tylko:

- Cześć Adrian jestem. Przyjemne przywitanie.

- Żałuj, że nie mamy więcej czasu, Tomek bardzo lubi takie przywitania i na pewno chętnie pokazalibyśmy ci naszą gościnność. Jak wrócimy do domu po imprezie to na pewno ją jeszcze zobaczysz. Aaaa Tomek nocuje z nami, więc na pewno ci się będzie to podobało.

- Jeśli tak ma to wyglądać jak przed chwilą, to już nie mogę się doczekać. - ...

... Odpowiedziałem.

- Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej Adrianie. Na pewno chętnie się o to postaramy - Odparł Tomek, puszczając mi oczko.

- No chłopcy teraz czas na nas. Jedziemy do remizy. Z resztą myślę, że tam będzie na Ciebie czekać jeszcze kilka ciekawych rzeczy. - Powiedział Kamil do mnie.

Impreza zaczęła się o 18:00, przyszło mnóstwo gości. Okazało się, że tak mój kuzyn jak i Tomek mają dziewczyny. Tomek zaprosił mnie do stolika, gdzie siedzieli młodzi, a moja rodzina została przy innym stoliku. Tomek zrobił mi miejsce obok siebie. W pewnym momencie powiedział do mnie, że mam się wyluzować, bo zaraz obok mnie usiądzie kolejny kolega spragniony obciągania. Okazało się, że był to Marcin, kolega z klasy Kamila i Tomka. Takie wyznanie kolejny raz tego dnia mnie zaszokowało i aż musiałem przełknąć ślinę. W sumie nie bardzo zdawałem sobie sprawy z tego co tu się dzieje. W sumie nie wiem czy takie rzeczy tworzą scenarzyści filmów porno.

Marcin był niewysokim, ale bardzo dobrze umięśniony szatynem, którego nigdy nie posądziłbym o zabawy z męskimi kutasami zwłaszcza, że przyszedł z najładniejszą dziewczyną ze wszystkich obecnych.

Pomimo znacznej różnicy wieku bardzo dobrze nam się dogadywało i po kilku kieliszkach rozmawialiśmy całkiem swobodnie. Po godzinie, gdy dziewczyna Marcina wyszła zapalić, poczułem jak czyjaś ręka maca mi przyrodzenie. Od razu podskoczyłem zmartwiony, że ktoś to zobaczy.

- Spokojnie Daniel. Co się tak boisz? Mam ochotę na twojego kutasa, a od chłopaków ...