18 urodziny kuzyna - Opowiadania Erotyczne

18 urodziny kuzyna

... mam na to straszną ochotę. - Powiedział Marcin cały czas klęcząc.

- No to Adrianie, ta suka jest twoja. Chcę żebyś wyjebał go tak mocno jak tylko potrafisz. Chcę żeby jutro bolała go dupa, tak jak ostatnio mnie bolała jak dał mnie przelecieć swoim kumplom.

Zacząłem się zastanawiać co tak naprawdę się tu dzieje, nawet w najśmielszym śnie nie wyobraziłby sobie takich rzeczy, a tu mam je wszystkie z osobami, które dopiero co poznałem.

- No dawaj, ta suka czeka, aż ją ktoś zerżnie. - Ponaglała mnie.

W końcu nie trzeba było mnie zbytnio namawiać. Mój kutas był nieźle naśliniony, więc gdy tylko się przymierzyłem chciałem powoli w niego wejść, żeby nie zrobić mu za dużo bólu, ale Daria złapała mnie za tyłek i pchnęła z całych sił. Marcin zawył z bólu ale nie zmienił nawet pozycji. Daria zaczęła mnie pchać i ciągnąć na zmianę z całych sił.

- Powiedziałam, że masz go zerżnąć, a nie się litować nad tą szmatą.

Widząc, że Marcin nie ucieka przed kolejnymi razami, a nawet wypina się coraz bardziej zacząłem coraz mocniej w niego napierać. Z początku dokładnie wbijałem się po same jaja, coraz mocniej tłukąc jego dupę moją miednicą, a potem coraz szybciej wbijając się, robiąc to coraz głębiej i głębiej. Przyspieszyłem i widać było, że to się im podoba. Złapałem go za włosy i zacząłem pieprzyć z całych sił.

- O tak właśnie tak go pieprz, ta suka tak właśnie uwielbia, to pedał jebany, dziwka, kurwa i cwel. Od dziś będziesz tak często jebany, a ja będę pilnować żeby Ciebie ...

... to kurwo bolało. Po dłuższej chwili zmęczyłem się i zwolniłem trochę. Daria od razu to zauważyła.

- No kurwo, nie widzisz, że twój dzisiejszy Pan się męczy. Wstawaj i siadaj na kutasa Pana, żeby mógł odpocząć.

Jak powiedziała Daria, tak też zrobiliśmy. Teraz Marcin skakał na mnie wbijając się co rusz na mojego kutasa. Wszystko mi się podobało. Tak bardzo, że poczułem, że zaraz dojdę i nie wytrzymam dłużej. Więc wyszeptałem, że zaraz dojdę.

- Złaś z niego kurwo i zlizuj mu spermę.

Wstałem szybko i strzeliłem mu prosto na twarz, zalewając mu buzię.

- Tylko szmato nie połykaj jeszcze, zrobisz to jak ci pozwolę. Teraz wyliż mu kutasa do czysta.

Marcin zaczął lizać mi kutasa z buzią pełną spermy. Obciągał go i obciągał, a on nie chciał mi wcale opaść.

- Jak ci się szmato podobało? - Spytała się Daria Marcina?

- Było zajebiście. - odpowiedział opadając na plecy.

- To dobrze, bo będziesz to powtarzał często. A tobie jak się podobało? Zwróciła się do mnie.

- Było bardzo przyjemnie. - Powiedziałem.

- Mi też. A ty suko doszedłeś? -Spytała się Marcina Daria.

- Tak kilka razy. - Odpowiedział.

- A kto ci Kurwo pozwolił się spuścić?

- Nikt, nie panowałem nad tym.

- Mimo wszystko kutas ci jeszcze stoi. No to czas, żebyś mnie teraz zaspokoił.

Daria zdjęła majtki i usiadła na niego i zaczęli zabawę. Postałem jeszcze chwilkę i przypatrywałem się im, ale byli tak zajęci sobą, że nie zwracali na mnie żadnej uwagi. Wiec spokojnie wyjąłem kolejnego ...