Joanna w kurorcie
Data: 19.02.2022,
Kategorie:
Mamuśki
Twoje opowiadania
Autor: Kirith, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... dochodziła 22, gasząc pragnienie drinkami i podjadając przekąski z bufetu bawiła się świetnie, z każdą chwilą powiedziałaby coraz lepiej, czuła za to coś innego, pojawiające się podniecenie, które w normalnym stanie wprawiłoby ją w zakłopotanie lub niepokój w tej chwili jednak tylko dodawała pikanterii i tak już świetnej zabawie. W końcu mignęła Pawłowi w niedalekiej odległości. Chłopak szybko skulił się i wycofał na obrzeża gdzie usłyszał znajomy głos.
- No proszę co za spotkanie – zaśmiał się mężczyzna, który zaprosił Joannę, miał on potem także okazje porozmawiać z Pawłem, którego zachęcał do namawiania matki do zgłoszenia się, teraz zaś stał zaraz przy nim uśmiechając się szyderczo.
- Ja… - zająknął się Paweł wiedząc, że wtopił.
- Spokojnie – zaśmiał się mężczyzna – nie bój nic, młodzi też chcą się bawić, rozumiem to. Pijesz? Nie pytam ile masz lat tylko czy pijesz?
- No… mogę się napić – odpowiedział nieco speszony.
- Trzymaj – powiedział podając Pawłowi szklankę z zielonkawym, mętnym napitkiem, z kostkami lodu i słomką – Drink dla księżniczki w granacie – zakomenderował kelnerowi, Paweł jednak nie wiedział o co chodzi.
Paweł ostrożnie popijał drinka rozglądając się niepewnym wzrokiem za Joanną. Gdyby zobaczyła, że mimo obietnicy przyszedł na tą imprezę miałby piekło, a gdyby zobaczyła że na dodatek pije na tej imprezie, pewnie urwałaby mu łeb.
- Szukasz mamuśki? – spytał szyderczo mężczyzna – nie przecz, przecież widzę jak się nerwowo rozglądasz. Wyluzuj, tam ...
... tańczy – wskazał bliżej nieokreślone miejsce pod sceną palcem – i raczej nie wygląda jakby chciała się dziś tu o ciebie martwić.
Paweł wypatrywał przez chwilę, ale w końcu dostrzegł ją pod samą sceną. Tańczyła w samym bikini, bo pareo zawieruszyło się gdzieś dobrą godzinę temu, nie wyglądała jednak na przejętą tym faktem. W tym ostrożnym bądź co bądź tańcu, bo starała się uważać żeby napój ze szklanki nie wylał się w całości, nie uniknęła a raczej nie starała się już uniknąć eksponowania swoich wdzięków. Paweł dłuższą chwilę w milczeniu wpatrywał się w kołyszący się jędrny tyłek i podskakujące w rytm nieco chaotycznych ruchów piersi, zauważył też dwóch mężczyzn tańczących przy niej, jeden tuż przed nią a w zasadzie z nią, drugi zaraz za nią. Panowie wymieniali się rolami co jakiś czas tak by nie było zbyt monotonnie, a także wymieniali się z dwoma swoimi towarzyszami. Szczelnie jednak pilnowali swojego upatrzonego „terytorium”.
- Twoja mamuśka to naprawdę świetna babka – chwilę milczenia przerwał mężczyzna – myślę, że zwycięstwo w konkursie ma w kieszeni. Jak myślisz?
- No sam nie wiem.
- Czym się zajmuje? Jest jakąś modelką?
- Nie, pracuje w biurze.
- W biurze? Oj chłopie, z taką urodą pierwsze strony magazynów jak nic. A ty masz chłopie dziewczynę? – nagle zmienił temat.
- Nie, jeszcze nie.
- To jak to, nie ruchasz jeszcze? – zaśmiał się mężczyzna – no wiesz, to zdrowiu szkodzi, nie wierzę że nie wiesz co i jak mając taką matkę.
- Wiem co i jak.
- Czyli rozmawiacie o ...