1. Harcerski biznes


    Data: 31.10.2018, Kategorie: Geje Autor: StaryPiec, Źródło: Pornzone

    ... zebranie hufca, może nie będę wchodził, tylko podasz ten karton?” – „Nie Kaziu, musisz wejść do mnie, choć na chwilę, ja przed domem nie zwykłem przyjmować gości, zwłaszcza tak bliskich jak ty”.
    
    Wchodzę do mieszkania i do pokoju. Na łóżku jest już przygotowany karton z precelkami. Ucieszyło to mnie. Pomyślałem sobie, że sprawa jest już załatwiona, zajrzę na chwilę do kartonu, czy wszystko jest i wychodzę.
    
    Kiedy skupiłem się na oglądaniu precelków, nawet nie zauważyłem, kiedy do pokoju wszedł Kuba rozebrany do samych majteczek.
    
    „Nieee Kuba, to już kiedyś przerabialiśmy” – zaprotestowałem – „Zabieram precelki i wychodzę!”. W odpowiedzi na mój protest Kuba obrócił się do mnie bokiem i kokieteryjnie zsunął majteczki pokazując gołą pupę.
    
    Ten niespodziewany widok zamurował mnie. Zająknąłem się i nie byłem zdolny do kontynuowania protestu. Stoję jak osłupiały, czuję mocne uderzenia serca i przypływ krwi do krocza. „Co tak cię Druhu zamurowało?, przecież każdy harcerz powinien być odporny na wszelkie niespodzianki życiowe.” – zażartował Kuba podciągając ponownie majteczki.
    
    Kuba podchodzi i chwyta mnie za czerwoną chustę pod szyją. – „Nie pamiętasz Druhu, jak nam razem było dobrze? – Jesteś niepotrzebnie taki spięty. – Rozluźnij się!”. „Nie! – puść mnie!” – krzyknąłem, lecz Kuba mocno mnie trzyma za krawatkę i nie pozwoli się wyrwać. Następnie zachodzi od tyłu i przyciska się do moich pleców przytrzymując za ramiona. „Kaziu, Misio pragnie się do ciebie przytulić!”. Ja ...
    ... stoję jak wryty, przenikają mnie dreszcze i zaczynam odczuwać takie namiętności jak podczas kontaktu z moim domowym misiem.
    
    Kuba rozwiązuje mi chustę, a następnie po kolei rozpina guziki od bluzki mundurka. W dalszym ciągu stoję w milczeniu odczuwając coraz większe podniecenie. Wszystkie guziki bluzki mundurka już ustąpiły i Kuba głaszcze mnie po nagich piersiach. Następnie jego prawa ręka obniża się do mojego brzucha i dalej aż do majteczek. Ostatecznie zatrzymuje się na siusiaku. Mój siusiak stawia się intruzowi, lecz w końcu ugina się pod przeważającą siłą napastnika. Czuję ciepło w kroku i wzmagające się podniecenie.
    
    Mam wielką chęć, aby mój mityczny przyjaciel Misio zdjął ze mnie ubranie i pieścił. Oszołomiony ściągam bluzkę z ramion, a następnie rozpinam i zdejmuję spodenki. Majteczki zsuwają mi się z bioder uwalniając sztywnego już siusiaka. Kubę też bierze podniecenie i zsuwa majteczki z bioder. Instynkt natury pcha mnie do jego siusiaka. Podchodzę więc i traktuję jak lizaka.
    
    W końcu majteczki mi całkowicie opadają i zostaję tylko w skarpetkach. Także Kuba pozbywa się całkowicie ubrania i podchodzi do mnie z uśmiechem pełnym satysfakcji: „No Druhu, wreszcie jesteś gotowy do zabawy. Teraz popieszczę trochę twojego małego”. To mówiąc, bierze siusiaka do ust i obciąga. Ja stoję całkowicie oszołomiony dynamicznym rozwojem zdarzeń. Kuba teraz robi ze mną co chce, a ja jestem całkowicie uległy.
    
    Nie minęło kilka minut, a leżę przewrócony na krawędź łóżka, a Kuba w ...
«12...4567»