Od szantażu do miłości 24. - Opowiadania Erotyczne

Od szantażu do miłości 24.

... opłukała się i wyszła z wanny i biorąc ręcznik powiedziała; -" Coś zgłodniałam,weź się opłucz to coś zjemy". _ i wycierając się spojrzała w lustro i dodała; -"Ja pierdzielę,ale mnie znowu podrapałeś". -" To z miłości". -" Dziękuję za taką miłość". _ i wyszła z łazienki,ale po minucie wróciła nadal naga z czystym ręcznikiem kiedy ja już się wycierałem i powiedziała; -" Słyszałam,że robisz dobrą jajecznicę,a więc idź zrób,a ja w tym czasie umyję włosy". -" Sie robi szefowa"_ i dając jej buziaka w policzek klepnąłem ją w pośladek,a ona powiedziała; -" Tylko załóż slipy,żebyś jajek swoich nie poparzył". _ i dając mi buziaka w usta wypchnęła mnie z łazienki mówiąc; -" Za 5 minut będę"._ poszedłem po slipki a potem do kuchni,na szczęście patelnia stała na wierzchu i nie musiałem jej szukać,otworzyłem lodówkę wyjąłem masło,kawałek kiełbasy i 5 jajek i wziąłem się do roboty zaczynając od wstawienia wody na herbatę; kiedy usłyszałem jak się otwierają drzwi od łazienki to jajecznica była już prawie gotowa,ale gdy się obejrzałem to Anki nie było w kuchni,a więc krzyknąłem; -" Aniu długo jeszcze?". -" Daj mi jeszcze 2 minuty". _ usłyszałem z pokoju, a więc zdjąłem patelnię z gazu i wyjąłem talerzyki i szklanki,pokroiłem chleb,ale nie móc znaleźć herbaty ponownie krzyknąłem; - " A herbatę gdzie mogę znaleźć". -" Już daję". _ i właśnie weszła do kuchni ubrana w niebieskie majteczki i w takim samym kolorze biustonosz oraz z zawiniętym ręcznikiem na głowie,sięgnęła po czajniczek z ...

... herbatą,którego nie widziałem mówiąc; -" Jest świeżo zaparzona". _ i wlewając esencję do szklanek a potem lejąc wodę do szklanek powiedziała; -" Ale zapaskudziliśmy krzesło i wersalkę. Chodź zjemy i coś tam muszę zrobić zanim wróci Sylwia albo stary". _ zwróciłem uwagę ,że po raz pierwszy powiedziała o Sławku stary,ale nic nie powiedziałem tylko nałożyłem jajecznicę na talerzyki i biorąc je poszedłem za Anią która z herbatą poszła do pokoju; -" Ale tu czuć seksem". -" Właśnie,musisz mi pomóc,żeby po 16 nie było tu nic czuć ani widać co robiliśmy. Ale najpierw zjemy". -" Nic się kochanie nie martw,zaradzimy temu,a na początek otwórz balkon a ja przyniosę sztućce". _ponieważ byliśmy głodni to szybko zjedliśmy w milczeniu tylko ja ciągle na nią patrzyłem,a ona też z pod talerzyka ciągle zerkała na mnie i jak piliśmy herbatę to powiedziała; -" Trzeba przyznać,że faktycznie jajecznicę robisz wspaniałą tylko tak na mnie patrzyłeś,że aż się bałam,że się mogę udławić". -" Jak możesz kochanie,ja patrzyłem na ciebie z wielką radością,że ci smakuje i zarazem podziwiałem twoją urodę i zastanawiałem się czy to co mam dla ciebie będzie pasowało na ciebie". -" A co masz i gdzie". -" Jest u mnie,ale to będzie niespodzianka". -" Dobra,teraz Krzysiu wynieść naczynia do kuchni to potem pozmywam i zrób coś żeby nie było czuć seksu jak powiedziałeś". _ i spojrzawszy na zegarek powiedziała; -" Cholera jak ten czas leci już jest prawie 20 po 15. Idę po miskę z wodą i z mydłem i biorę się za czyszczenie ...