Mamuśka z ogłoszenia
Data: 06.05.2018,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: sajmon, Źródło: Fikumiku
... odwdzięczyć. Czy dąłbyś mi szanse abym mogła poprawić to, co zostało z mojej winy przerwane?” Nie wiedziałem czy chcę jeszcze spotykać się z Dorotą. Do mojej świadomości dotarło, że jest za stara, żebym miał się czym podniecać. Pomyślałem o Wojtku i nagle jakieś piekielne moce podszepnęły mi pewną myśl: ”Ale ten mały zboczuś by trzepał wacka gdyby zobaczył filmik ze swoja matką w akcji!” I umówiłem się z Dorota kolejny raz! Była naprawdę napalona, bo zdecydowała się wynająć pokój w hotelu, wiadomo przecież po co! Moje lędźwie znowu pulsowały rządzą czynu. Wiedziałem że to chore, ale nie chciałem się już wycofać. Wydarzenia potoczyły się bardzo szybko. Zawiozła mnie do hotelu swoim Outlanderem i zaraz po zamknięciu drzwi niemalże rzuciła się na mnie. Zawrzałem i przez chwile dałem się nieść rozbudzonym żądzom. Rozbieraliśmy się w pospiechu gubiąc garderobę w drodze do łózka. Jej usta już dobrały się do penisa, kiedy oprzytomniałem. Miałem przecież pewien plan! „Czy mogłabyś to dla mnie włożyć” – wyszeptałem sięgając do torby, z której wydobyłem erotyczny kostium barwy purpury. Kupiłem go specjalnie z myślą o tym, żeby mieć chwile czasu na zainstalowanie kamerki, kiedy pójdzie się w niego przebrać - Nie trzeba było – odparła – Ale chętnie to dla ciebie założę! Wyszła dając mi sposobność na rozłożeniu sprzętu w niewidocznym miejscu. Kiedy wróciła ubrana w purpurowy gorset, nad którym zawisły wielkie piersi i czarne siateczkowe pończochy, spięte z resztą wdzianka purpurowymi ...
... podwiązkami leżałem już gotowy, a moja męskość starczała zapraszająco. - Na czy skończyliśmy? – spytała dobierając się wargami do główki mojego penisa i zaczęła go ssać. Zrobiło się bardzo miło. Potem rozłożyła się obok mnie i rozchyliła kolana. Nachyliłem się nad nią i przeciągnąłem językiem po jej cipce, która ku mej radości została pieczołowicie wydepilowana. Wsparty na ramionach wsunąłem w nią mojego małego, twardego w tej chwili jak stal i wilgotnego od jej śliny. Ruszyłem z kopyta wzmagając prędkość. Szybko poczułem, że jestem bardzo blisko. Kilka mocnych pchnięć i musiałem wyskoczyć. Objąłem go palcami i kilkoma ruchami dłoni doprowadziłem do wytrysku, który wystrzelił na zwinięta obok pierzynę. - Czemu uciekłeś? – spytała zdegustowana – W moim wieku nie musisz się przejmować ciążą! „Za szybko doszedłem!” – pomyślałem. Spojrzałem na jej wydepilowaną cipkę. Wyglądała apetycznie, objąłem ją więc ustami. Tym razem nie zaprotestowała, wtuliła tylko dłoń w moje włosy, co odebrałem jako cicha aprobatę. Zacząłem ssać jej rozchylone wargi sromowe, wsunąłem język do pochwy, po czym liznąłem nabrzmiałą łechtaczkę. Jęknęła, wiec objąłem ją ustami i zacząłem zataczać językiem wokół niej kółeczka. Spięła się i uniosła łono. Ssałem i lizałem łechtaczkę czując jak unosi coraz wyżej biodra aż musiałem uklęknąć. Ciężko dyszała, więc wzmogłem tempo. Mój język pracował niczym skrzydła kolibra muskające łechtaczkę Doroty. Jęczała… i nagle całe jej ciał zaczęło drżeć, a pupa ciężko opadła na ...