Olivia, Victoria - cz. IV
Data: 07.12.2018,
Kategorie:
Klasycznie
Autor: franko/domestico, Źródło: Fikumiku
... zesztywniała. Robert, który wstrzymywał swój orgazm do chwili gdy dojdzie Victoria, pofolgował również sobie i po kilku frykcyjnych ruchach poczuł, jak jego jądra pozbywają się swojej zawartości, pompując nasienie do wnętrza Victorii. Victoria, która powoli dochodziła do siebie, czując jak w ścianki jej pochwy uderza nasienie Roberta, ponownie zaczęła szczytować i stymulowana wypełniającym ją całkowicie członkiem Roberta, osiągnęła nieco słabszy, ale równie wszechogarniający orgazm. Spełniona całkowicie, objęła mocno Roberta i całując go po całej twarzy, szepnęła; - Dziękuję ci kochany za ten pierwszy raz! - To było właśnie tak, jak to sobie wyobrażałam w moich marzeniach, gdy zabawiałam się nieraz sama – powiedziała uszczęśliwionym głosem. - Jestem do twojej dyspozycji kochanie, kiedy tylko sobie zażyczysz! – powiedział szarmancko i przylgnął ustami do jej piersi, pieszcząc i podgryzając sutka to jednej to drugiej piersi. Rzeczywiście nie miał jej dość. Mimo opróżnienia zawartości jąder, jego penis nic nie stracił ze swojej sztywności i wielkości. Po prostu długotrwała wstrzemięźliwość seksualna i obcowanie z jędrnym ciałem młodej, pięknej dziewczyny, doprowadziło do permanentnego pobudzenia, którego nie mogło zaspokoić jednorazowe szczytowanie. Zauważyła to również Victoria, która przesunęła się w stronę jego penisa i objęła go ręką. – Jaki on piękny i sztywny – powiedziała, delikatnie pieszcząc żołądź penisa. -Połóż się obok mnie – poprosiła. Robert spełnił jej ...
... życzenie, kładąc się na plecach. Usiadła na jego nogach i przysunęła się maksymalnie do jego krocza. Jedną ręką objęła penisa, a drugą zaczęła gładzić od spodu jądra, bawiąc się nimi jak kulkami. – Victorio, jeżeli pozwolisz, pójdę na chwilę do łazienki, opłukać swój sprzęt, jest chyba trochę brudny do zabawy – powiedział. – Dla mnie jest czysty, bo pachnie tobą i mną. Ale może chcesz siku, to co innego, ale ja idę z tobą – odpowiedziała i mocniej ścisnęła mu jądra, aż syknął z bólu. – Och, przepraszam, nie wiedziałam, że to boli! – powiedziała przepraszającym tonem. Zeszła z niego i pociągnęła go za sobą. Weszli do łazienki i Victoria pierwsza usiadła na sedesie. Podniosła lekko pupę i patrząc mu w oczy, zaczęła sikać. Widok sikającej cipki, podniecił go tak bardzo, że był bliski wytrysku. Dodatkowo Victoria urwała parę listków papieru i poprosiła, aby jej wytarł cipkę. – Victorio, jeśli to zrobię, to natychmiast wytrysnę – powiedział. Nie wycierając cipki, wstała z sedesu, podeszła do wanny i opierając się na rękach, pochyliła się w jego stronę. – Wejdź we mnie od tyłu i wyładuj ten swój ładunek! – powiedziała zapraszającym tonem. Nie mógł nie skorzystać z takiego zaproszenia. Podszedł do niej i dotknął ją swoim członkiem. Rozszerzyła nogi i chwyciwszy jedną ręką penisa, nakierowała go na swoją dziurkę. Poczuł, że jest wystarczająco wilgotna, więc zaczął wpychać członka w jej ciasną cipkę. Nie chciała czekać i sama odpychając się mocno w tył nabiła się gwałtownie na jego drążek. ...