1. Magda jedzie do sanatorium


    Data: 16.07.2022, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Erom58, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... do kolan. Poczułam na nagich pośladkach chłodny powiew nocnego powietrza. Bez certolenia się wsunął mi dłoń między uda i potarł palcami po pochwie i rowie między półdupkami.
    - Mmm, masz dupsko stworzone do jebania, cipciu- z tymi słowami, przystawił łeb penisa do wejścia do pochwy i pchnął. Członek wszedł we mnie aż po same jądra. „Nareszcie” westchnęłam z ulgą. I zaczęło się. Był dobry, bardzo dobry. Dupczył mnie niczym jakaś maszyna. Walił mocne sztychy aż słychać było klaskanie jego lędźwi o moje gołe i wypięte pośladki. Doszłam dwukrotnie zanim wyjął  mi z pochwy  penisa i spuścił się obficie na  moje wypięte pośladki. Z kurtuazją wyjął z kieszeni papierową chusteczkę i podał mi ją, żebym wytarła pośladki z jego spermy. Kulturalny gościu.
    Wyprostowałam się, naciągnęła na dupsko majtki i ogarnęłam sukienkę. Dostałam mocnego klapsa na tyłek.
    -Jak masz ochotę to jutro będę z kolegą na ciebie czekał – i dodał ze śmiechem:
    -Też lubi dupczyć kuracjuszki- zarechotał głośno.
    Wróciłam do stolika zrelaksowana i zaspokojona.
    -Co tak długo – zapytała Ola przekrzykując głośną muzykę.
    - Kolejka była- odpowiedziałam rozpromieniona. 
    Patrzyła na mnie podejrzliwie. Wraz z upływem czasu i wypitym alkoholem towarzystwo bawiło się coraz bardziej żywiołowo i bez skrępowania. Panowie byli prawdziwym rarytasem, gdyż pań było tak na oko trzykrotnie więcej niż panów. Wiedzieli o tym i przebierali w kuracjuszkach jak w ulęgałkach. Każdy z nich miał świadomość, że jak jedna mu nie da, to ...
    ... zwróci się ku drugiej wyposzczonej, która bez wahania będzie się mu dawała do końca turnusu.  
    W końcu przysiadła się do naszego stoliku trójka kuracjuszy. W sposób naturalny wszyscy zaczęli dobierać się w pary. Miałam pecha, gdyż mnie przypadł krępy i łysy Anatol, będący mniej więcej w moim wieku. Jego sylwetka wyróżniała się tym, że można powiedzieć z pewną przesadą, że  był szerszy niż wyższy, to znaczy był mniej więcej mojego wzrostu ale był niesamowicie szeroki w ramionach. Jego ręce i uda był tak umięśnione, że z daleka było widać że musi ciężko pracować fizycznie, albo pakować na siłowni. Co rusz mnie zagadywał, a ja chcąc nie chcąc odpowiadałam. Opowiadał coraz bardziej dosadne, a nawet chamskie kawały z których sam się najgłośniej zarykiwał. Kompletnie nie był w moim typie, ale nie dostrzegałam większych szans na trafienie na kogoś  lepszego. 
    Tańczyliśmy wolny kawałek. Starał się skracać dystans między naszymi ciałami. Nie stawiałam jakiś większych oporów, ale chciałam pokazać, że nie jestem łatwą zdobyczą. Niech się bardziej stara. To był stary sanatoryjny wyga i wiedział czego należy wymagać od wyposzczonej kuracjuszki. Jednak gdy jego ręka zsunęła się z pleców na pośladek szybko zareagowałam.
    - Anatolu, przestań, jeszcze ktoś zauważy-
    W odpowiedzi przyciągnął mnie do siebie, aż piersi mi się rozpłaszczyły na jego potężnej klacie.
    -Nie żartuj, wszyscy są tu teraz najebani-
    Próbował przycisnąć krocze do moich bioder, ale się wyrywałam. Wyraźnie go to wkurzyło, ...
«1234...20»