1. BASZA część 14


    Data: 10.05.2018, Autor: AnonimS, Źródło: Lol24

    ... informowanie o pojawieniu się bólu albo o innych, niekomfortowych odczuciach. Unieruchowszy uległą, wyjaśnił dokładnie jakie reguły będą ją obowiązywały w przypadku kontynuowania znajomości. Decyzję miała mu przedstawić do końca swojego pobytu. Zastrzegł, że jeśli się nie zdecyduje, to on potraktuje to jako odmowę i definitywnie zakończą znajomość. Po tych słowach wziął palcat i płaską końcówką uderzył kilkakrotnie w brodawki. Zaskomlała zaskoczona, ale on sobie nic z tego nie robił. Do pobudzonych już sutków przypiął jako klamerki do bielizny. W jej oczach pojawiły się łzy. Powstrzymała się jednak od błagania o litość i starała dzielnie znosić ból. On tymczasem nalał do szklanki wody mineralnej i wrzucił kilka kostek lodu. Usiadł, popijając małymi łyczkami. Z uwagą obserwował reakcje kobiety, szczególną uwagę zwracając na kolor jej piersi. Po kilkunastu minutach zaczęły zmieniać barwę. Utrudniony przepływ krwi spowodował, że zrobiły się ciemnoczerwone. Uznał, że na pierwszy raz wystarczy. Wprawnymi uderzeniami palcata strącił klamerki, wywołując okrzyki bólu. Jednym pociągnięciem rozwiązał węzeł umieszczony na plecach. Nastepnie delikatnie, aby nie spowodować otarć skóry, odplątał zwoje linki. Gwałtownie napływająca krew wywołała uczucie pieczenia, podobne do reakcji zdrętrwiałej kończyny. Przystawił szklankę do jej ust i pozwolił się napić. Następnie wyjął kostkę lodu i przesunął nią po sutkach. Widać było, że większość tych wrażeń stanowi dla B nowość.
    
    Teraz ...
    ... postepował delikatnie. Zdawał sobie sprawę, że tak potraktowane piersi są bardzo wrażliwe. Rozplątał pozostałe więzy i pozwolił dziewczynie wstać. Z wyraźną ulgą rozprostowała ścierpnięte bezruchem ciało. Przez dłuższą chwilę masowała kolana, następnie przyjęła postawę wyczekiwania. Tylko rumieńce, przyspieszony oddech oraz błyszczące oczy świadczyły o przeżytych emocjach. Ciekawiło go, czy sama zdoła wykazać inicjatywę, czy raczej nastawia się jedynie na wykonywanie poleceń. Podniósł się i stanął tuż przed nią.
    
    - Pokaż, co potrafisz.
    
    Nie dała się zaskoczyć. Przylgnęła do niego całym ciałem, oplatając kończynami niczym bluszcz. Poczuł jej ciepło, usłyszał bicie serca i miał wrażenie, że oboje stanowią jedność. Spojrzała figlarnie w oczy, uroczo się uśmiechając. Zarzucila ręce na kark mężczyzny, mocno je splatając. Wspięła się na palce i musnęła leciutko ustami wargi. Po chwilę przeniosła uwagę w okolice szyi, a następnie torsu. Zwinny język zataczał kręgi wokoł brodawek. Jak gdyby chcąc podkreślić dzielącą ich różnicę, nie używała zębów, a tylko otulała sutki wargami. Nie spieszyła się, sprawiając wrażenie, że pragnie posmakować ciała swego Pana. Poczuł podniecenie, objawiające się przyspieszonym oddechem i napięciem mięśni.
    
    Rzuciła spojrzenie spod przymkniętych powiek, nawet nie próbując ukryć uśmiechu zadowolenia. Miała minę kota, który dopadł ukrywanej miseczki ze śmietanką. Nie ulegało wątpliwości, że wie co robi i jest pewną siebie, świadomą swoich walorów kobietą. ...
«12...121314...»