Diabeł i piekło - Dobromiła i Jarosław.
Data: 11.05.2018,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: wojtur24, Źródło: Fikumiku
... Potężna głowica odarta ze skórki, wśliznęła się do jej wnętrza. - Aaaałłłaaaa - głośno jęknęła, dając wyraz bólowi jaki jej to spowodowało. Wtedy pchnął bardzo mocno biodrami do dołu i ten olbrzymi kutas zagłębił się w niej do połowy. - Aaaaaa..., Yyyyy... Aaaach... - krzyknęła głośno - to musi być paskudny stwór ten diabeł, skoro nawet piekło go nie chce. Cofnął pupę i znowu naparł. Kutas chociaż z oporem wbijał się coraz głębiej. Czynności te powtarzał rytmicznie. Na początku wolno ale coraz szybciej i gwałtowniej. Wreszcie cała ta ogromna maczuga zaczęła ginąć w jej wnętrzu. Dziewczyna głośno krzyczała przy każdej wędrówce chuja w jej wnętrze. Bolało ją straszliwie. Wreszcie Jarosław wbił w nią swojego kutasa i strzelił w naciągniętą ściankę jej dziewczęcej pochwy potężną porcją nasienia. Potem nastąpiły następne salwy, trochę słabsze ale przeszywające jej ciało czymś czego przedtem nie znała. Ból ustępował a jej umysł przeszywała jedna myśl, żeby ten diabeł pozostał w niej jak najdłużej. Jarosław wyjął z niej swoją pałę a ona obejmując ją rączką stwierdziła, że zrobiła się całkiem miękka i znacznie zmalała. - Prawdę mówiłeś, że twój diabeł figlując w moim piekle wyrzuca z siebie zło i spuszcza swój łeb pyszny - westchnęła Dobromiła - Nie rozumiem tylko czemu, jeśli tak mam służyć Bogu, tak bolesna jest ta czynność. Czemu tak wiele nieprzyjemności sprawia ten diabeł mojemu piekłu. - Nie zawsze tak będzie - odparł Jarosław - Zarówno on jak i twoje piekło musi przyzwyczaić ...
... się do tej czynności. Żeby tego dowieść pustelnik jeszcze trzy razy zapędził diabła do jej piekła. Za każdym razem czynność ta była coraz milsza dzieweczce, aż wreszcie doprowadziła ją do takiego stanu, że zapomniała o otaczającym świecie a tylko ważne były wędrówki diabła w jej piekle. - Jeszcze... Taaak... Jeeeeeeszczeeee... - krzyczała wtedy głośno, zarzucając stopy na jego pośladki i kopiąc nimi w nie jakby skłaniając do głębszego wchodzenia. Teraz codziennie wrażali czarta do jej norki po kilka razy dziennie a wieczorem jeszcze raz, tak żeby diabeł dał spokojnie spać Jarosławowi. Zaczęli też zmieniać pozycje i pilnować terminów kiedy dziewczyna była płodna i jak jej dziurka krwawiła. Wtedy nauczyli się zaganiać diabła do jej pupy, traktując ją jako drugie piekło. Z czasem i to miejsce zaczęło przynosić dziewce ogromną rozkosz. - Teraz już w tym piekle diabeł dostatecznie przebywał - mówiła gdy ostro wyruchał jej pizdeczkę - Zagoń go do drugiego i tam pofigluj. Dziewczyna coraz częściej podczas jebania, wpadała w tak ogromną euforię, że nawet Jarosław obawiał się czy nie zwariowała. Z czasem potrzeby Jarosława zaczęły mocno spadać i coraz trudniej było dźwignąć mu do dzieła swojego chuja. Dobromiła poznała, że jak ujmowała go w dłoń albo dawała mu buzi lub lizała całego, znowu szatan podnosił pysznie swój łeb i mogła go dosiadać do woli. brała go też coraz głębiej do swojego gardła. Kiedy i te praktyki przestały pomagać, mawiała rozżalona: - Nie po to tu przybyłam żeby ...