1. Sneakers Kuba


    Data: 30.01.2023, Kategorie: Geje Twoje opowiadania Autor: Jebiące Skarpety, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... skarpety i slipy. On z nich trzech najmniej prał, bo wtedy już był pedałem i jemu się właśnie podobało donaszać śmierdzące slipy i skarpety po ojcu i bratu. Oni mieli gorzej, bo chcieli ubierać czyste, to sobie musieli uprać, a Kuba wolał dopierdalać te, co już oni zjebali. Najpierw wolał nosić skarpety i slipy te, co akurat tata zmienił, ale jak brat już był starszy i jemu się skarpety zaczęły pocić i zaczą mieć już sperme na slipach, to i po nim chętnie ubierał takie jebiące slipy jego śmierdzącym kutasę. Najbardziej lubiał, gdy brat przez sen spóścił się w slipy, to tylko patrzał rano, czy on ma mokrą plamę na slipach i wtedy mu mówił: kurwa zlałeś się w nocy, to zmieniaj kurwa slipy, a mówił to specjalnie, bo chciał  nosić tego dnia te jego pierdolone slipy z jego świeżą spermom. Ojca slipy bardziej były zajszczane, najwięcej z nich wszystkich slipów, ale chociaż lubiał na nich wąchać jego zaschnięte szczochy, to zawsze patrzał, czy nie ma na jego zmienionych do prania slipach spermy i jak była, to już kurwa nie odpószczał i tego dnia w ojca slipach już łaził, nie było opcji.
    Ja też mam szczochy na slipach, bo szczam przez napleta, to i tak z pod napleta po odejszczaniu  wykapie na slipy, i tak kurwa noszę i chuj. Zresztą co tam jakieś plamy od szczochów, jak mało to razy po najebanemu w chuj zejszczałem się w dresy, bo już kurwa nie czułem, że leje. Potem mi drechy kurwa tak jebały  szczochami, że ja pierdole. To z kolei mojego tatusia tradycja, on też jak się nawalił, ...
    ... to zawsze zejszczany wracał w spodnie i ja dopiero jego rozbierałem i kładłem do wyra. Wtedy to kurwowałem, że stary zawsze musi się zlać, żebym ja potem miał kurwa robotę i pranie, a jak samemu zaczełem chlać, to tak samo kurwa lałem nie czując. Kiedyś mnie to wkurwiało, a teraz już mnie to wali, więc jak idę się kurwa napić, to mam w dupie, że będę zlany w nachy wracał.
    Kubie się robi ser pod napletem i chuj jemu jebie totalnie. Tylko on żadko w ogule zciąga sobie napleta, do szczania to nie zciąga, bo by jemu zaraz zaczął stawać i zamiast szczania by było walenie. Konia też woli w naplecie walić. Zciąga raczej tylko kiedy pierdoli, bo wtedy wiadomo, jak max stanie chuj, to i tak naplet się trochę zesówa, no i kondona jak się naciąga, to na napleta nie da rady. Jak Kubie koleś obciąga chuja, to on lubi jak on sam jemu napleta zciągnie i pochwalił mi się, że jego ser jest smaczny, bo chętnie jemu chłopcy wylizują go. Podobnie też lubieją jemu wypijać sperme, którą ma gęstą i bardzo dużo spószcza, bo ma bardzo duże jaja, które szybko po spószczeniu znowu wypełniają się spermom. W sumie Kuba prawie nigdy nie ma jaj tak całkiem pustych, zawsze nosi  pełne albo pół pełne i ciągle mu się chce jebać i napierdalać chuja.
    Przez kilka pierwszych spotkań dużo tak rozmawialiśmy o chujach, skarpetach, dresach, pierdoleniu męskim, szczaniu. Każdy z nas konia walił, dla każdego chuj zajmował w jego życiu sporo ważnego miejsca, lubieliśmy śmierdzące skarpety i zjebane slipy facetów, więc ...
«1234...»