zdrada w sanatorim - Opowiadania Erotyczne

zdrada w sanatorim

... wylizała palce. Pożądała go i nadal nie miała dość. Nachyliła się ... nad nim i wzięła nieśmiało jego opadniętego kutasa do ust. - .. Zaczęła mu  obciągać chcąc znowu postawić go w stan gotowości. Ssała jego miękkiego fiuta wylizując go z jej soków zmieszanych z lepką spermą, myślała że oszalała, mężowi nigdy tak nie robiła. 
Lizała jego żołądź i prącie po całej jego długości. A fiuta miał naprawdę długiego i grubego. Złapała go za jądra i zaczęła ugniatać. Ssała kutasa  , i wcale nie było jej wstyd. Chwyciła jego grubego chuja i suwała skórkę do przodu i do tyłu, aż znów był gotowy do ruchania. 
Widząc, że zaraz dojdzie przestała ściskając nasadę fiuta. - Jeszcze nie. Teraz masz mnie zerżnąć. Niemal widziałam jak iskierki błysnęły mu w oczach 
Pchnął mnie gwałtownie na plecy, rozszerzył nogi i wszedł we mnie bez ogródek niemal do końca. Aż pisnęłam z bólu. 
Byłam napalona jak cholera, ale teraz czułam się jak podczas gwałtu. 
Gdy docisnął po same jądra zaczął mnie posuwać .  Trzymając mnie za biodra pieprzył mnie mocno. Ja tylko jęczałam.Tomek oparł się nade mną i sapiąc walił mnie aż łóżko się uginało i skrzypiało. 
. Gdy zaczęłam się ześlizgiwać z łóżka, jedną ręką złapał mnie za szyję, a drugą za biodro pieprząc jeszcze mocniej. Czułam, jak jego jądra obijają mi się o pupę. Pot kapiący mu z mokrych włosów lądował na moich dużych podskakujących piersiach ze sterczącymi sutkami , które chwycił uwalniając szyję. Jęcząc coraz głośniej oddawałam się chłopakowi, który ...

... ruchał mnie jak dziwkę. Odpływałam i zależało mi tylko na tym, aby zbyt szybko się nie spuścił. Trochę zwolnił czując moją pochwę zaciskającą się na fiucie.Pieprzył mnie tak dobrych kilka minut, a ja oddawałam mu się bezwstydnie. 
W końcu nie wytrzymałam i moim ciałem targnął taki orgazm, że aż wbiłam mu paznokcie w plecy i ugryzłam w szyję tłumiąc krzyk. 
W końcu i on nie wytrzymał. Jęcząc i sapiąc spuszczał mi się w cipkę z każdym następnym ruchem. Czułam, jak jego gorąca sperma wypełnia mnie po brzegi. Wraz z ostatnim pchnięciem padł na moje piersi sapiąc ciężko. Czułam jego gorący, urywany oddech. Sama ledwie łapałam powietrze próbując dojść do siebie. 
Tak wyruchana opadłam na łóżko i popłakując cichutko czułam jak sperma wypływa mi z cipki, paluszkami rozsmarowałam ją po całej cipce. 
Tej nocy Tomek ruchał mnie jeszcze dwa razy a ja miałam odlotowe orgazmy. Rano wstałam z obolałą i wykrochmaloną cipką, posklejanymi włosami od spermy Tomka. Miałam kaca i wielkiego moralniaka. 
Dla mnie to było ekstremalne doświadczenie, którego w najśmielszych fantazjach nie wyobrażałam sobie. Takie wyzwolenie wywołało u mnie też przełamanie wszelkich barier. 
Wdzięczna za to co tej nocy przeżyłam. Wiedziałam, że od tej pory moje życie erotyczne nabierze nowego wymiaru.
Następnego dnia to ja już  decydowałam o wszystkim. Rozpamiętując poprzednią noc i jego ogromnego kutasa wycisnęłam pół tubki wazeliny kosmetycznej do cipki  i czekałam niecierpliwie na Tomka. Przyszedł zaraz po ...