MW-Grecja Rozdzial 20 Plazowe dicso
Data: 08.02.2019,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Maciej Wijejski, Źródło: SexOpowiadania
... sięgam dłonią, przeczesuję palcami jej gęste futerko.
- Mrrrauuu… - mówi Julka.
- Zabierz tę łapę – mówi Tola
- My tu pracujemy – dodaje Monika
- Na razie koncepcyjnie – uściśla Tola
- To ja przepraszam – mówię, czesząc w drugą stronę.
- Mrrrauuu… - mówi Julka
- Tu nie będę przeszkadzał? – Pytam, przykrywając dłonią cycek Julki. A drugą – drugi. Cycki Julka też ma fajne.
Pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Julka uznaje, i słusznie, że pytam fryzjerek; one zaś biorą się do roboty. Najpierw nożyczki…
Cycuszki Julki, są jak połówki pomarańczy w mych dłoniach. Z jedną różnicą – pomarańcza nie mają sutków. Cycuszki młode i jędrne, suteczki takie twarde.. Julka mruczy, jak kot, chyba też jej przyjemnie.
W ręku Toli pojawia się pojemnik z pianką; porzucam jedno piersiątko, nadstawiam dłoń. Nierówno przystrzyżona szczecina w kroczu dziewczęcia przyjemnie mnie łaskocze, gdy rozprowadzam po nim piankę.
- Ależ tatusiu! – Woła Julka, gdy moje palce sięgają jej tylnej dziurki.
Ależ tatusiu?! Musze to wyjaśnić! Na razie jednak...
- Tam też są włoski, trzeba je zgolić! – wyjaśniam i masuję dziewiczy (jak mam nadzieję) odbyt. A Julka wzdycha i wyjaśnia nie pytana:
- Bo nie mogę zapomnieć, jak się Majka z Natką zwracały do Robusia!
- Podnieca cię to?
- Jak cholera!
- Skoro tak, to mów mi: tato!
I w ten oto dziwny sposób przechodzimy z Julką na ty.
* * *
Odnajduje mnie Maleńka, opiera się tym swoim drobnym ciałkiem o moje plecy, ...
... główkę opiera na moim ramieniu, też się przygląda.
- Ech… - Wzdycha żałośnie.
- Coś się stało? – Pyta niezorientowana Julka.
- Nic, tylko… No właśnie – nic a nic – Ala pokazuje Julce Pierożka.
- Jak był łysy, tak dalej jest!Te pierwsze picze kłaczki, bardziej wyczuwalne pod językiem, niż widoczne, najwyraźniej się dla Ali nie liczą…
- Ala ma kompleks braku zarostu w kroczu – tłumaczę – i za nic nie daje się przekonać, że lizanie takiej naturalnie gładkiej cipeczki jest boskie…
- I cycków też nie mam – dodaje smętnie moja dziewczyna i odchodzi ze spuszczoną głową.
- Nawet nie mam czym jej pocieszyć, do wieczora mam zawiązanego na supeł.
- Aleś ty tępy – Monika odrywa wzrok od pizdy Julii – sam wspominałeś, jak się ją bosko liże!
Odpuszczam sobie dalszy ciąg golenia, idę lizać Maleńką.
- Jestem uzależniona od twojego języka – wzdycha Ala, gdy już dochodzi do siebie po rozkoszach giętkiego języka – tak cudownie liżesz Pierożka!
- A inni?
Nie, żebym był zazdrosny, po prostu nie chce mi się wierzyć, że jestem aż takim mistrzem minety.
- Nikt ci nie dorównuje! Więc nie bądź zazdrosny!
Przecież nie jestem. Bo pewien jestem jej miłości. Z tej miłości bierze się też cudowna reakcja jej cipki na moje lizanie…
Zamykam jej usta pocałunkiem. Na długo. Liżemy się jeszcze, gdy podchodzi Dominika. Staje nad nami w rozkroku, kusi.
- Tu jesteście, gołąbeczki!
Nasze języki się rozplatają, Ala zadziera głowę, teraz widzi to, co ja.
- Wiem, na co ...