-
Dziecko. 23
Data: 22.02.2019, Kategorie: Anal BDSM Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster
... pełnym spontanie... a i goście bardzo mili... Toaleta rzeczywiście pusta, ładne kabiny, czysto... Rozsiadłam się w jednej kabinie, sukienka do góry ud, połyskujące rajstopy robiły wrażenie, podszedł pierwszy... rozpięłam rozporek, wyskoczył, normalny, fajny do połykania, więc połknęłam w całości... - O cholera, Paweł, ona połyka w całości... A więc brałam Jurka. - Lubisz na ostro ? moje pytanie.. - A co ? - Nie żałuj sobie, lubię jak facet mnie bierze, a nie ja jego... Chwycił za włosy tak jak powinien, nie za mocno, tak w sam raz.. a ja oddałam się swojej rozkoszy... głęboko do gardła, potem po jajkach i znowu gardło...jego dłonie kierowały moją głową prawie w takt moich myśli...idealnie... Jęczał już od dłuższego czasu... i się... dojęczał... połykałam ile szło... a poszło prawie wszystko... - To było piękne, Pani Karolino... szacunek... - Następny proszę... czasu to my nie mamy za dużo... Paweł już miał kutasa na wierzchu i stał jeszcze mocniej niż koledze... był ciut mniejszy, ale i ciut grubszy... musiał się biedaczek nakręcać słysząc jego jęki... i wyginania... Wszedł mocno, już bez słów i też mocniej dociskał, a że stał mocniej, to i było bardziej niewygodnie... ale... czy ja nie dam rady ? Ja... ? Położyłam dłonie na jego tyłku i sama dociskałam się na kutasa... wiem... efekt jest piorunujący... suczka nie tylko chętna, ale jeszcze pracowita... Zaczął dochodzić, ale jakby chciał zwolnić i przedłużyć tę cudowną dla niego ...
... chwilę... ale ja jestem suką... wepchnęłam do końca, najgłębiej jak szło i zaczęłam lizać jajeczka.. poczuł to... i to wyraźnie... bo lał od razu... wprost do gardła... nie było dużo... damy radę... Gdy już miałam kończyć oblizywanie usłyszałam otwierające się drzwi... - A co tu się kurwa odpierdala... to nie burdel.... Wpadł kelner, ten co nas obsługiwał, pewnie było mu za długo, albo dodał dwa plus dwa... - Przepraszamy, już wychodzimy... powiedzieli panowie... - Wypierdalać zboki i ty dziwko też... - Jak się pan odzywa do kobiety ? - To jest szmata, a nie kobieta... wynocha, bo zawołam policję.... - Jak Pan może mnie tak obrażać... zapytałam...? - Wypierdalaj... krzyczał... Był taki zdenerwowany, że nawet nie odezwałam się... ale łza poleciała mi... - Gdybym był młodszy nauczyłbym ciebie chamie kultury dla kobiet... - Wynocha dziadki i to już... i nie podskakuj, bo przypierdolę... Wyszliśmy bez słowa... - Bardzo przepraszamy cię Karolinko, z takim prostactwem rzadko się spotykamy... - Nic się nie stało, pewnie sam miał ochotę, a może miał zły dzień, najważniejsze, że zdążyliśmy, prawda ? - O tak, o tak... I wszyscy wybuchli śmiechem... - Nie mam śladów na twarzy ? - Nie Karolinko... ale pozwalam sobie w nasze sytuacji tak do Pani mówić, po połknięciu spermy nie będziemy sobie Panować... - Dobrze chłopaki... - O jak fajnie, bardzo dziękujemy, że nie zważałaś na nasz wiek i tak cudownie nam dogodziłaś... - Lubię, ...