1. Macocha II


    Data: 08.04.2024, Autor: iskra957, Źródło: Lol24

    ... w odpowiedzi twierdząco głową
    
    Karolina błyskawicznie podniosła mnie do góry pochylając do tyłu, złapałam ją za szyję całując łapczywie w usta. Zeszłam na chwilę z niej wyjmując z siebie straplessa. Ułożyła się w pozycji półsiedzącej ze sterczącym, dużym trzonem, który był cały mokry i lepki od mojego śluzu. Uniosłam się i nabiłam się na niego osiadając na nim prawie do końca. Spojrzenia moje i Karoliny się spotkały, w jej oczach była nieustająca rozkosz i obłęd. Powolnie zaczęłam kręcić biodrami na trzonie gładząc i masując przed sobą piersi Karoliny wodzącej dłońmi po moim ciele.
    
    - Miałaś ciekawy pomysł kupując tę zabawkę - rzekłam ze spłyconym oddechem
    
    - Co nie…Zgrabnie się poruszasz swoim pięknym. Rozkosznie jest Ciebie czuć za jej pośrednictwem…
    
    - Chcę dojść, tym razem z Tobą…
    
    - Postarajmy się zatem to uczynić… – odparła lubieżnie, a my dalej kontynuowałyśmy w milczeniu w oparach namiętności.
    
    Moje ruchy stawały się żywsze, unosiłam się i opadałam skacząc na straplessie, nie odstając od Karoliny, która ruszała się nim we mnie w górę i w dół. Przyciągnęła się bliżej mnie i przyssała do moich piesi obejmując mnie za plecami. Energiczniej mnie pieprzyła od dołu, sama prężnie ją ujeżdżając. Jęczałam, Karolina dyszała i sapała. Wiedziałam, że strapless również pozwala jej odczuwać ten błogi stan. Mimo, że czułam że dochodzę próbowałam przetrzymać moment kulminacyjny pomagając dojść Karolinie
    
    - Pieeeeprz mnie… pieeeprz mniee… pieprz maaaaamuuusiuu… – ...
    ... wyjękiwałam chcą pomóc Karolinie wrzucając mózg na wyższe obroty podniecenia
    
    Ujeżdżałam ją coraz energiczniej tracąc jakąkolwiek kontrolę. Trzymała mnie za biodra, jej dyszenie i sapania było mocniejsze. Nastąpił jednak ten moment i eksplodowałam, orgazm kolejny raz zawładnął całym moim ciałem. Czułam skurcze i drgawki, a z mojej kobiecości płynął wodospad spływający po trzonie, którym wciąż poruszała Karolina, której samej w krótkim odstępie czasu udało się dojść. Opadłyśmy tuląc się do siebie mokre, spocone i zdyszane jak najmocniej. Czułam się wspaniale, nie chciałam opuszczać jej z objęć. Karolina spokojnie głaskała moje włosy tłumiąc emocje. Wyobrażałam sobie, ale by było gdyby ojciec chciał nam zrobić niespodziankę i dojechać do nas wcześniej i zastał mnie z macochą w tej sytuacji. W dodatku miał konserwatywne poglądy, więc mogłoby to się skończyć katastroficzną awanturą, i to byłaby z najłagodniejszych opcji. Nie chciałam jednak psuć sobie nastroju choć ta myśl dodawała lekkiego dreszczyku. Karolina wciąż mnie głaskała, a mnie zaczynało korcić aby użyć zabawki będącej wciąż we mnie, do penetrowania macochy.
    
    - Mamo…
    
    - Tak skarbie? – uniosłam się lekko uniosłam by móc spojrzeć jej w oczy
    
    - Skąd w ogóle ten pomysł? – oczy je błądziły w delikatnym zakłopotaniu
    
    - Aa, oglądałam ostatnio pornografię… i zobaczyłam jeden filmik jak dziewczyny użyły takiego sprzętu i pomysł mi się spodobał..
    
    - Oglądasz pornosy? – zapytałam lekko zszokowana
    
    - Nie wolno? Kobieta też ...