1. Pokój nr 19... 2.0


    Data: 30.06.2024, Autor: Rayonvert, Źródło: Lol24

    ... miała nieokreślony, jednocześnie onieśmielona i ciekawa, plus to kokietujące spojrzenie...w lewej ręce malutka torebka, pełne usta, pięknie wykrojone wargi. Od razu zapomniał o swojej ex która została w kraju, a zresztą przecież w ostatniej rozmowie przed jego wyjazdem "dali sobie wolność".
    
    Wykonał potakujący ruch głową, by zyskać na czasie i podszedł do niej, gdy już po chwili wahania przycupnęła na wezgłowiu jego kanapy. Jestem Eleonora- jej głos lekko drżał — z ogłoszenia...ale dziś wieje, Manolo !
    
    Już otwierał usta, by jej powiedzieć, że on wcale się Manolo nie nazywa...gdy zobaczył jak jej krótka spódniczka podwinęła się, gdy usiadła, odsłaniając długie zgrabne i szczupłe nogi, i gdy rozchyliła poły płaszcza zarejestrował mignięcie kusej bluzeczki, odsłaniającej pępek...
    
    Usiadł obok niej, kiwając głową ze zrozumieniem-cokolwiek to było, żart, nieporozumienie, warto odegrać tę scenkę do końca ? A Ona z uśmiechem położyła kołnierz płaszcza, potem odrobinę się podniosła i ściągnęła go, kładąc na oparciu jedynego w pokoju krzesła. ( Wymyśl coś i to szybko ! Zatrzymać ją tu jeszcze trochę aż pożądanie sprawi, że dziewczyna przestanie analizować i sama położy mu dłoń na kolanie, i szybko przesunie ją wyżej...)
    
    Pod spodem miała tylko bluzkę z wycięciem, zatem umiejętnie przenosił spojrzenie z jej brązowych oczu na głęboki dekolt, cały czas zachowując-tak mu się przynajmniej wydawało- obojętny wyraz twarzy... Siedziała blisko niego, a w jej oczach płonęły figlarne ...
    ... iskierki-to kiedy wreszcie zaczynamy sesję fotograficzną, i gdzie Twoja dziewczyna, Manolo, przystojniaku, hmmm-obudziłam Cię?
    
    Nawet gdyby drzemał przedtem, czuł się już całkowicie przytomny- jego uprzejme spojrzenie rejestrowało nowe szczegóły — pod cienką bluzeczką podnosiły się i opadały wzgórza jej piersi, widział dokładnie duże aureolki i malinowe sutki, tak bardzo w jego typie — nie miała stanika...
    
    Ściągnęłam, tu w hotelowej łazience- zaśmiała się mu cichutko prawie do ucha i potrząsnęła torebką, z które wystawał faktycznie koronkowy biustonosz, ale także czerwone, jedwabne figi - poczuł jak oblewa go fala gorąca... A ona założyła nogę na nogę — nie podobam Ci się, kawalerze, he? Ale przecież widzę, że tak — mruknęła po chwili, obdarzając ciekawym spojrzeniem górną część jego spodni.
    
    A gdzie ta Twoja dziewczyna-zapytała szybko-bo jak wejdzie i tak nas zastanie...przeciągnęła się kusząco, a on kontemplował te piękne, długie nogi, a koronki, wystające jak na ironię z torebki- jeszcze bardziej dodawały im uroku. Posmyrała go lekko prawą stopą w kolano, prawie pieszczotliwym ruchem-już nie śpisz, hombre?
    
    Jej spojrzenie strzelało w różne strony, po czym z wyraźną ulgą odrzuciła główkę do tyłu i oparła się o ściane, przez chwilę spuszczając z niego wzrok — trochę trwało, zanim Was znalazłam....
    
    ( "Was" ? To randka we troje, modelka czy prostytutka ? )
    
    Oglądał teraz spod innym kątem jej profil, mulatki, latynoski ? I te doskonałe kształtne piersi, rzucające ...