-
Wieczór opowiadań
Data: 03.07.2024, Autor: evaq, Źródło: Lol24
... odwdzięczyć. – Nic? Nie mieliście później kontaktu? – Nie, no co ty. Trochę miałem wyrzuty sumienia. W końcu moja dziewczyna siedziała obok. Potem wysiedliśmy z samolotu i już jej więcej nie widziałem. – No! Ciekawa historia… A od czasu, jak jesteś ze mną, też miałeś takie przygody? – No co ty… Przecież bym Ci powiedział… – A swojej dziewczynie to wówczas opowiedziałeś ? – No nie… – Tylko byś spróbował… Teraz chce spać. – A kiedy opowiesz mi coś nowego? – A skąd wiesz, że jest jeszcze coś do opowiadania? – zapytała. – No ten rejs – chyba nie trwał jedna noc… – No nie trwał – zamyśliła się – Kiedy indziej… Śpimy... Zasnęła po chwili, ale do mnie sen nie przychodził. Byłem rozbudzony i podniecony tymi opowiadaniami. Myślałem o wszystkich przygodach, od których, bynajmniej jakoś specjalnie nie stroniłem. Nie, żebym był mocno niewierny, ale tak do końca wierny, to też raczej nie. I to niemal żadnej mojej dziewczynie. Tyle było okazji… Żal było nie spróbować.