1. Taboo - Beata


    Data: 06.07.2024, Kategorie: Zdrada Autor: Tomasz Tomasz, Źródło: SexOpowiadania

    ... powiedzieć jakim jest dla mnie bodźcem, po mojej twarzy unika jednak kontaktu ustami.- Co pewnie zauważyłeś, kiedy mówiłeś o dłoniach na moich , a zwłaszcza między moimi pośladkami.- mówi, a właściwie grzecznie prosi i opiera skroń o moją skroń, po czym kończy.- Poproszę o więcej tam właśnie.-Mówię ci żebyś stanęła przede mną, jak mówię często tamtej niewielkiej i bardzo niepokornej kobiecie o twardych pośladkach, ty stajesz jak ona i z rozpustną nieskromnością innego rodzaju pozwalasz mi się oglądać. Odwracasz się tyłem i po chwili, w trakcie której przyglądam się twoim pośladkom, schylasz się jak ona też to robi, ale twój tyłek tworzą dwa duże drgające mięśnie, kiedy tyłek tamtej wydaje się być scaloną skałą. Mimo swojej powierzchni od tyłu masz elementy chłopięcych pośladków, podobasz mi się taka. Mówię byś się położyła na brzuchu i bez chwili zwłoki masuję cię dłońmi, do których po chwili dołączają moje usta- wzdychasz.- słyszę jak Beata wzdycha głębokim wdechem.- A po chwili czujesz mój język sunący po skórze twojego tyłka nadając jej wyglądu skóry oskubanej do naga gęsi.- Beata unosi koszulkę, by pokazać mi, że w istocie ma gęsią skórkę na tyłku.- Całuję ją, masuję i liżę, ale omijam wciąż okolice rozdzielającego twój tyłek na dwie równe części rowka, ale kiedy ty sama chwytasz się za pośladki dłońmi i rozchylasz je najszerzej jak tylko...- słyszę ją jak mówi:-Robię tak, bo sam mówiłeś wcześniej, bym tym ruchem dała ci sygnał, że dłużej...nie...wy...trzy...mam.- ...
    ... szarpanymi oddechami oddziela ostatnie sylaby i choć sama tego nie kontroluje, brzmi tym bardziej apetycznie nie tylko przez rytm i ton ostatnich słów, ale też przez rozciągnięte pośladki.-...jak tylko możesz.- kontynuuję jakby nie zrobiła na mnie wrażenia.- Unoszę na chwilę głowę nad nimi, żeby przyjrzeć się twojej lubieżnej pozie. A po chwili czujesz jak wilgoć mojej śliny z języka wyznacza linię od końca twojej kości ogonowej, wsuwa się w niezauważalny, tak mocno rozciągnięty, początek rowka tuż pod nią. Nie sposób go dostrzec, ale skóra tam staje się cieplejsza i bardziej delikatna. To jeden z niewielu punktów wspólnych łączących cię z ciałem tamtej. Omijam jeszcze twój otwór w tyłku i zsuwam się językiem poniżej, by dotrzeć aż do miejsca w którym tyłek od cipki oddziela cienki fragment skóry, który u was obu jest delikatny w dotyku i na dotyk niezwykle wrażliwy.Pyta uległym tonem:-Co jeszcze mamy podobne?-Oblizuję tę cienką skórę całym językiem, który czujesz na kroczu, ale ja ruszam nim w przeciwną stronę, z powrotem w górę, by skosztować różnicy smaków między wami. Kiedy czujesz, że to już moje dłonie chwytają cię za tyłek i rozchylają go jak to ty robiłaś, wsuwasz swoje ręce pod brzuch i chwytasz między palce brodawki swoich piersi, wiem choć nie widzę, ale mówię, że ona robi tak samo, choć tobie jest łatwiej objąć spore sutki, gdy tamtej, choć są twarde jak kamyki, kurczą się do rozmiaru, który co chwilę wymyka się chwytowi jej palców.Słyszę:-Moje są niemniej twarde i ...
«12...456...11»