1. Gorąc sauny


    Data: 08.07.2024, Autor: Lindmanowsky, Źródło: Lol24

    ... skrępowaną, pewnie myśli, że jestem jakimś zbokiem…
    
    Siedziałem tak zupełnie nie wiedząc co robić, z mętliku powstałego w mojej głowie nie wyłaniała się żadna decyzja. Mój penis tymczasem pęczniał coraz mocniej i teraz już dość intensywnie napierał na osłaniające go dłonie.
    
    Kolejny rzut okiem ze strony dziewczyny, tym razem ukradkowy, ale wyraźnie skierowany na moją twarz oraz strefy intymne, kolejne spuszczenie wzroku, rumieniec na twarzy i mina, która świadczyła, że przez głowę nieznajomej również przetacza się milion myśli na sekundę.
    
    Nagle wpadłem na to, że trzymając ręce tak blisko problemu mogę wyglądać jakbym się ze sobą zabawiał, ta myśl sprawiła, że niemal podskoczyłem z zażenowania i szybko odsunąłem łapska kładąc je bardziej na udach, ale wciąż starając się zasłonić cokolwiek. Nie było to proste, bo sprzęt uwolniony z kajdan wyskoczył do góry próbując się jak najlepiej zaprezentować pomimo wysiłków w postaci przygarbiania się, zasłaniania czy złączania nóg. Zobaczywszy to dziewczyna po raz kolejny spojrzała na mnie i poruszyła nieco nerwowo, tym razem nie uśmiechnęła się, jedynie szybko otaksowała, lekko wyprostowała na ławce jakby szykując się do wyjścia po czym spojrzała wprost przed siebie ze skonsternowaną miną.
    
    -Co robić, co robić? – pytałem sam siebie w myślach – wygląda to coraz gorzej, jeśli ona postanowi wyjść pierwsza uznawszy mnie za jakiegoś zwyrodnialca to już w życiu nie pojawię się w tym miejscu… Może po prostu odezwę się i przeproszę! ...
    ... Tak to brzmiało najrozsądniej, ale moja wrodzona nieśmiałość w tej sytuacji wzięła górę. Ledwo byłem w stanie na nią spojrzeć, a co dopiero odezwać się. Sam nie wyjdę stąd w takim stanie, za paradowanie z pełną erekcja po korytarzu zostałbym wyrzucony z wilczym biletem. Może po prostu przesiądę się niżej i zakryję ręcznikiem? Tak to jest wyjście! Ale chwila, aby to zrobić muszę unieść siebie i ręcznik jednocześnie wymachując sterczącą kuśką niemal przed nosem tej biednej dziewczyny.
    
    Kolejne pomysły przelatywały mi przez głowę, gdy nerwowo wierciłem się na swoim miejscu z wielkim rumieńcem na twarzy.
    
    Wtem ujrzałem jakieś poruszenie po swojej prawej stronie, po czym poczułem na sobie wzrok.
    
    Uniosłem głowę i zobaczyłem jak blondynka wyprostowała się na swoim miejscu i ułożyła ręce wzdłuż tułowia opierając je na ławce i prezentując swoje niewielkie, ale nad wyraz podniecające mnie piersi i uroczy brzuszek. Uśmiechała się niewinnie w moją stronę.
    
    Wyglądało to tak, jakby zauważyła jak potwornie się speszyłem i chciała mi dać do zrozumienia, że nie mam się czym przejmować. Nagle uleciał ze mnie cały stres, odwzajemniłem uśmiech i sam również nieco się wyprostowałem. Rozluźniona postura sprawiła, że mój przyjaciel mocniej wyłonił się na wierzch, a sama sytuacja spowodowała, że kolejne fale napływały do niego zamieniając w niemałą i coraz twardszą maczugę. Wciąż czułem ogromne skrępowanie tym faktem, ale świadomość, że nieznajoma nie ma mi tego za złe i nie uważa mnie za ...
«1...345...13»