1. Trojka przyjaciol cz.1


    Data: 02.08.2024, Kategorie: Nastolatki Autor: Elba, Źródło: SexOpowiadania

    ... jeszcze jak przypominały małe palce u rąk i służyły jedynie do siusiania. Ich wiedza o anatomii kobiet i mężczyzn pochodziła też ze znalezionych w leśnych śmieciach opakowaniach po prezerwatywach z gołymi babami oraz wyrzuconych świerszczykach, które przeglądali w tajemnicy z wypiekami na twarzach. Podobnie rzecz się miała z pierwszymi pocałunkami. Część ludzi może kojarzyć film, w którym dwóch kolegów (totalnych przegrywów) rozmawiało o całowaniu się z dziewczynami i postanowili popraktykować całując lustro w łazience. Głupia scenka z filmu dla młodzieży. Dominik i Bartek nie musieli daleko szukać osoby chętnej do spróbowania, więc w taki sposób pierwszą osobą z jaką przeżyli swój pierwszy pocałunek była Aura. Można już wtedy mówić o latach wczesnomłodzieżowych. Mieli za sobą już większe sekrety i robili głupsze rzeczy, więc takie rzeczy jak pocałunki nie były w zasadzie niczym szczególnym tym bardziej, że jeszcze ich to nie podniecało. Z czasem jednak i do tego zaczynali dorastać i coraz bardziej zaczynało to chłopaków interesować. Dominik zauważył, że Aurze zaczynał rosnąć biust, a i on z czasem musiał oswoić się z maszynką do golenia, jabłkiem adama i takimi rzeczami jak ukrywanie mimowolnego wzwodu. To on pierwszy zauważył w Aurze całkiem ładną dziewczynę i zaczynał na nią patrzeć inaczej niż na przyjaciółkę. Rozwój emocjonalny Bartka już dawno zsynchronizował się z nieco starszym bratem, więc i on odczuwał tę samą zmianę. Nadal spędzali we trójkę bardzo dużo czasu, ale ...
    ... i Dominik i Bartek zaczynali zawieszać wzrok na odkrytych nogach, wypiętym tyłku w niewinnych okolicznościach, oraz na wzgórku formującym się w okolicach jej dekoltu. Aura z czasem zaczynała w nich to zauważać, ale nie przeszkadzało jej to. W końcu znali się jak łyse konie. Po jakimś czasie i Dominik i Bartek chcieli czegoś więcej. Zaczynali ze sobą rozmawiać i spiskować w jaki sposób np. podejrzeć Aurę nago podczas przebierania lub kąpieli. Próbowali wieczorem podejrzeć przez lornetkę ze swojego pokoju jej okno w domu, ale korona drzewa rosnącego na placu działkowym między ich domami oraz firanka skutecznie uniemożliwiały dojrzenie czegokolwiek poza tym, czy świeci się u niej światło.- może po prostu wejdę na to drzewo - oświadczył Dominik i pomysł bardzo im się spodobał.Wyszli razem z Bartkiem, wzięli lornetkę i zaczynali przystępować do swojego planu. Musieli uważać, żeby Aura ich nie zauważyła. Mogła by być zła, że niedawno się rozstali i poszli do swoich domów, a chłopaki bez niej chodzą jeszcze po dworze. Jednakże ich fantazja nie spełniła się tak kolorowo jak mieli na to nadzieję. Aura była już przebrana w przydługi t-shirt, leżała na swoim łóżku i czytała książkę. Zresztą z takiego dystansu oraz przez oddzielającą ich oczy od jej ciała firankę w oknie nie dojrzeli niczego, czego nie oglądali przez cały dzień, kiedy Aura chodziła w krótkich szortach. Chłopcy uznali, że raczej dzisiaj już niczego fajnego nie zobaczą. Zeszli z drzewa i wrócili do domu.Do przełamania tabu ...
«1234...»