Alan S. - cz. XVI
Data: 20.08.2024,
Autor: franek42, Źródło: Lol24
... Dlaczego mam nie widzieć emira, który jest już dość głęboko we mnie i pewnie rwie się, żeby pozbawić mnie cnoty? - powiedziała Dżamila i sama sięgnęła do opaski, ściągając ją z oczu. Widząc minę i zachwycone spojrzenie emira, zwróciła się do niego bezpośrednio.
- Witaj Nadżibie. Bardzo przyjemna niespodzianka. Czuję twojego kutasa dość głęboko, więc pozostaje tylko mocno pchnąć i będzie po kłopocie - odezwała się do emira, uśmiechając się serdecznie tak do niego, jak i do Amiry.
Tak emir, jak i Amira roześmieli się, słysząc bezpośrednie słowa Dżamili. To była już dojrzała, śmiała kobieta, twardo stąpająca po ziemi. Bez zająknięcia zwróciła się do emira po imieniu, zgodnie z jego życzeniem i życzeniem Amiry.
- No i po niespodziance. To teraz przygotuj się Dżamilo, że to trochę zaboli. Jeżeli byłoby to zbyt bolesne, daj mi znak, a natychmiast przestanę - zwrócił się Nadżib do Dżamili.
- Amira rozgrzała mnie do białości, więc może dokończ sprawę Nadżibie i załatw do końca tę pieprzoną błonę, a potem zobaczymy czy będziemy się pieprzyć, czy kochać - oświadczyła prawie wesoło Dżamila.
- Więc niech się stanie wedle życzenia twego, o, pani - odezwał się żartobliwie emir i pchnął gwałtownie, aż jęknęła żałośnie, kiedy wbił w nią kutasa aż po nasadę.
Widząc ból na twarzy Dżamili, wstrzymał się z kopulacją. Pochylił się do jej ...
... piersi i zaczął delikatnie pieścić je na przemian ustami oraz językiem, obserwując cały czas mimikę jej twarzy. W pewnej chwili buzia Dżamili wypogodziła się.
- Możesz kontynuować Nadżibie. Ból prawie ustąpił, więc oczekuję teraz nagrody w postaci porządnego orgazmu - odezwała się Dżamila.
Wyciągnął więc kutasa i ponownie wbił się w nią bardzo mocno, tak że mimo starań i zaciśnięcia zębów, nie mogła powstrzymać się od głośnego zajęczenia z bólu. Teraz nawet Amira spojrzała na męża z wyrzutem w oczach.
- Mógłbyś to robić delikatniej. To jej pierwszy kutas, a ty traktujesz jej cipkę znacznie brutalniej od mojej, przyzwyczajonej już do twojego grubego kutasa - ujęła się żartobliwie za Dżamilą, Amira.
Nadżib chrząknął i nic nie odpowiedział, nie chcąc narażać się żonie. Zaczął jednak delikatniej poruszać się w cipce Dżamili, która zaczęła się coraz bardziej podniecać.
- Możesz już książę przestać mnie oszczędzać i wrócić do poprzedniej, ostrzejszej formy - powiedziała w pewnym momencie Dżamila, której poprzednia, znaczniej brutalniejsza forma seksu zaczęła odpowiadać.
Nadżib przyspieszył więc i wzmocnił ruchy frykcyjne, nie przestając jej równocześnie pieścić.
- Ooo.. tak! Nie przestawaj, to mi odpowiada. Pieprz mnie, mości książę, aż się zagotuje w mojej cipce - powiedziała, nawiązując do jego wypowiedzi. ...cdn....